THE BAD SLEEP WELL ''[ZERO]'' 2014
Dodane przez muzol dnia 14.04.2014
The Bad Sleep Well to bardzo ciekawy polski zespół, który powstał na przełomie 2010 i 2011 roku. [Zero] to już druga epka w dorobku formacji, zawierająca pięć różnorodnych stylistycznie, kompozycji. W swej muzyce The Bad Sleep Well w bardzo udany sposób łączą mocne rockowe dźwięki ze sporą dawką melodii. Co ciekawe grupie udało się nawiązać artystyczną współpracę z saksofonistą legendarnego Dog Eat Dog – Danger Row L' Huntem!
Treść rozszerzona
The Bad Sleep Well to bardzo ciekawy polski zespół, który powstał na przełomie 2010 i 2011 roku. [Zero] to już druga epka w dorobku formacji, zawierająca pięć różnorodnych stylistycznie, kompozycji. W swej muzyce The Bad Sleep Well w bardzo udany sposób łączą mocne rockowe dźwięki ze sporą dawką melodii. Co ciekawe grupie udało się nawiązać artystyczną współpracę z saksofonistą legendarnego Dog Eat Dog – Danger Row L' Huntem!
Efektem jest porywający początek płytki w postaci ''Kuracji''. Zaczyna się bardzo spokojnie, ale to tylko jedynie cisza przed burzą. Zaraz potem wchodzą metalowe riffy gitar, okalające głowny motyw, grany przez saksofon. Mocną stroną The Bad Sleep Well jest głos Tomka Zająca, który sprawdza się również w spokojniejszych momentach epki - na przykład w poruszającym ''Człowiek ZERO.'' Ten utwór pokazuje, że twórczość zespołu nie jest jednowymiarowa i poddająca się łatwym klasyfikacjom.
Dla kontrastu ''My naród'' przynosi wibracje i groove chrakterystyczny dla hard core'a. Dodatkowym atutem jest szczery i niezwykle sugestywny tekst o Polsce. Utwór ''To co nasze'' ma w sobie wiele patetyzmu, który jest szczególnie obecny w, wykrzyczanych z pasją, refrenach: ''Macie nas, mamy was. To walka wszystkich klas''. W podobnym klimacie jest utrzymany ''Krok do przodu'' z udziałem Kuby ''BeJotKa'' Bujaka. Szczególnie podoba mi się majestatyczny finał utworu z wyrazistymi riffami gitar oraz wieloma nakładkami wokalnymi.
Epka [ZERO] na pewno spodoba się sympatykom ostrych i zarazem melodyjnych dźwięków. Zaletą tego wydawnictwa jest nowoczesne brzmienie nadające wszystkim kompozycjom blasku. Warto czekać na kolejną płytę The Bad Sleep Well – może tym razem długogrającą?