GORGONZOLLA - ''EKSPLOATOWANI'' (2016)
Dodane przez muzol dnia 14.05.2016
Pod niecodzienną nazwą Gorgonzolla kryje się warszawski sekstet. Grupa, wierna hasłu ‘’Poguj albo giń’’, gra wysoko energetyczną, zróżnicowaną muzykę rockową. ‘’Eksploatowani’’ to pierwszy album w dyskografii zespołu.
Treść rozszerzona
Pod niecodzienną nazwą Gorgonzolla kryje się warszawski sekstet. Grupa, wierna hasłu ‘’Poguj albo giń’’, gra wysoko energetyczną, zróżnicowaną muzykę rockową. ‘’Eksploatowani’’ to pierwszy album w dyskografii zespołu.
Delikatne dźwięki gitary i liryczny śpiew Kingi zapowiadają ‘’Czas psychicznej degradacji.’’ Utwór szybko zyskuje na ostrości zarówno w warstwie muzycznej jak i lirycznej. Świetnie wypada wokalny duet Kingi (tym razem growlującej!) i Dominika. Mocna rzecz. Kompozycja tytułowa także zaczyna się spokojnie – na pierwszym planie jest budujący napięcie głos Dominika. Warto zwrócić uwagę na zwarte w tekście przesłanie:
‘’Zdobywam szczyty swoich słabości mimo ciągłych przeciwności
I staram się nie opuszczać wzroku mimo zła na każdym kroku.’’
W metal coreowe nuty uderza sugestywny ‘’Razem’’, z optymistycznym refrenem:
‘’Wiem, że razem damy radę.
Pokonamy sztorm, pokonamy zagładę.’’
Podobną tematykę porusza, lekko orientalizujący ‘’Wojna z samym z sobą’’ – kolejny przykład na pomysłową wokalną współpracę Kingi i Dominika. Moim faworytem na płycie jest poruszająca muzycznie i lirycznie ballada ‘’Ćpunka’’. Utwór zbudowany na zapadającej w pamięć melodii bardzo dobrze oddający smutek zawarty w tekście. Piękne wokalizy Kingi, subtelne dźwięki fortepianu, akustyczne gitary nadają tej piosence gotyckiego klimatu.
Zupełnie inny charakter ma dynamiczny, thrash metalowy ‘’Głos pokolenia gniewu’’. Sam utwór jest wezwaniem do sprzeciwu wobec otaczającej rzeczywistości. O zagubieniu i walce z monotonią (z lekkim przymrużeniem oka) dnia opowiada ‘’Marazm.’’ Żartobliwy ton jest również obecny w ‘’Nie chcę być’’, w którym niespodziewanie pojawiają się rytmy reggae.
Na sam koniec Gorgonzolla powraca do poważnej strony swej twórczości. Wszystko to za sprawą pełnej patosu ballady ‘’W deszczu wspomnień’’, z poruszającymi solówkami gitarowymi w roli głównej. Ale to jeszcze nie wszystko - dlatego też nie wyłączajcie odtwarzacza, bo czeka na was mała niespodzianka.
‘’Eksploatowanych’’ słuchałem z przyjemnością i zainteresowaniem. Mimo dość dużego rozstrzału stylistycznego album jest bardzo spójny i przemyślany. Podobać się mogą teksty – wolne od banałów i dobrze komponujące się z muzyką. Popracowałbym jeszcze nad brzmieniem całości – czasami wokale są trochę za bardzo wysunięte do przodu w stosunku do warstwy instrumentalnej. Ciekaw jestem, jak muzyka Gorgonzolii sprawdza się na żywo.