ROCK ZE STANDARDEM - WYWIAD Z ZESPOŁEM STANDARD B Dodane przez muzol dnia 26.11.2017"Naszym celem jest dotarcie do jak największej liczby słuchaczy i podzielenie się z nimi naszą twórczością. Chcemy nagrywać płyty i dawać koncerty. Nie ma nic lepszego niż to, że to co robisz może się podobać i sprawiać innym przyjemność" Standard B - to młody polski rockowy zespół ze Skarżyska-Kamiennej, jak sam mówią, inspirowani klasyką polskiego rocka. Skąd się wzięli i dokąd zmierzają? Zapraszamy do wywiadu z Dawidem Kubickim, Michałem Mędakiem i Arturem Kubickim.
Treść rozszerzona"Naszym celem jest dotarcie do jak największej liczby słuchaczy i podzielenie się z nimi naszą twórczością. Chcemy nagrywać płyty i dawać koncerty. Nie ma nic lepszego niż to, że to co robisz może się podobać i sprawiać innym przyjemność" Standard B - to młody polski rockowy zespół ze Skarżyska-Kamiennej, jak sam mówią, inspirowani klasyką polskiego rocka. Skąd się wzięli i dokąd zmierzają? Zapraszamy do wywiadu z Dawidem Kubickim, Michałem Mędakiem i Arturem Kubickim.
Rozmawiamy świeżo po zakończeniu nagrań w studiu. Nie dziwne więc, że zacznę od tego. A więc jak było? Zadowoleni?
Michał: Oczywiście, że zadowoleni. Debiutancki czas nagrań już za nami, atmosfera była bardzo miła, a to za sprawą gospodarza studia Witka. Jak również adrenaliny, która towarzyszyła nam przez cały ten czas. Było bardzo sympatycznie i miło.
Artur: Zgadzam się z Michałem, nagrania w studiu poszły bardzo dobrze, spędziliśmy miło i pracowicie czas, ogółem było super ;-)
Więc kiedy możemy się spodziewać premiery płyty?
Dawid: Jesteśmy właśnie na etapie szlifowania materiału na naszą pierwszą Ep-kę, która ukaże się na początku roku 2018. Ma to być prezentacja naszej twórczości „w pigułce” i jednocześnie przedsmak przed większym wydawnictwem, tj. przed debiutancką płytą długogrającą.
Czy pojawi się teledysk do któregoś numeru z płyty?
Dawid: Naturalnie. Bezpośrednio po zakończeniu pracy nad nagraniami, przystępujemy do kręcenia teledysku do co najmniej jednej z piosenek. Trwa burza mózgów dotycząca formy teledysku.
Jak wygląda historia Waszego zespołu?
Dawid: Dawno, dawno temu dwaj kumple z liceum, zafascynowani polskim rock’n rollem lat 80, postanowili założyć własny zespół. Ci dwaj to ja i Michał Rola, manager grupy. Słuchaliśmy grup takich jak Oddział Zamknięty, Perfect, Lady Pank, Kult, T.Love, Dżem, etc. i też tak chcieliśmy grać. Ale właściwy i oficjalny start to Wrzesień 2015. Wtedy to, Standard B zadebiutował na scenie.
Jakie są wasze inspiracje muzyczne?
Michał: Generalnie nasze inspiracje muzyczne wszyscy mamy bardzo podobne. Wychowaliśmy się na muzyce takich zespołów jak Lady Pank, Perfect, Dżem, TSA i to właśnie z muzyki tych zespołów czerpiemy inspiracje oczywiście z dodatkiem siebie.
Wiem, że macie dużo własnych piosenek, jaka jest wasza ulubiona i czy pojawi się na Ep?
Michał: Wszystkie utwory, które gramy są autorskie. Teksty pisze nasz gitarzysta Dawid, a muzykę komponują chłopaki całą ekipą. A mój ulubiony utwór to... w sumie są dwa. Pierwszy to "Agnieszka" z wiadomych przyczyn bardzo osobisty utwór. A drugi to "Chodź ze mną dziś na całość", który oczywiście znajdzie się na EP.
Artur: Moją ulubioną piosenką jest " Jak to Jest " . Fajny rytmiczny utwór o miłości, który szczególnie przypadł do gustu mojej dziewczynie ;-) . Już nie długo będzie można go posłuchać na naszej pierwszej Epce która ukaże sie wkrótce.
Dawid: Każda nasza piosenka jest, bądź co bądź, naszym dzieckiem i trzeba wszystkie kochać i szanować równo. Jak widać każdy z nas ma tak, że granie niektórych kawałków sprawia szczególną frajdę. Nie chcę jednak wyróżniać, bo i każdy utwór jest nieco inny: są też przymrużeniem oka, są te względnie neutralne, są i poważne, nierzadko bardzo osobiste o czym wspominają chłopaki.
A jaki byłby Wasz wymarzony koncert gdybyście mieli wybrać, z kim najbardziej chcieli byście wystąpić lub gdzie?
Michał: Jeżeli chodzi o mój wymarzony koncert, to oczywiście możliwość zagrania na Przystanku Woodstock. A z kim? Dla mnie osobiście najbardziej chciałbym zagrać z zespołem Dżem.
Artur: Natomiast moim wymarzonym koncertem to możliwość wystąpienia przed Lady Pank ;-)
Kończy się już powoli rok, jak go podsumujesz?
Michał: Rok 2017 podsumuje bardzo krótko. Zagraliśmy ponad 30 koncertów, jesteśmy w trakcie wydania EP-ki, mamy plan na 2018 i najważniejsze jest to, że jesteśmy głodni sceny i możliwości grania dla ludzi, którzy lubią dobrą polską muzykę rockową.
To może na koniec, jakie są wasze plany na przyszłość?
Dawid: Naszym celem jest dotarcie do jak największej liczby słuchaczy i podzielenie się z nimi naszą twórczością. Oraz, co oczywiste, realizowanie się w określonym nurcie, zagospodarowanie pewnej niszy. Chcemy nagrywać płyty i dawać koncerty. Nie ma nic lepszego niż to, że to co robisz może się podobać i sprawiać innym przyjemność. Idziemy do przodu, krokami małymi i dużymi.
