DILDO BAGGINS - TRZECIA ZAPOWIEDŹ DEBIUTANCKIEJ PŁYTY Dodane przez muzol dnia 17.03.2021Nowy projekt Bartosza "Administratorra" Marmola (Administratorr, Administratorr Electro, Lesław i Administratorr) opublikował trzeci już singel będący zapowiedzią debiutanckiej płyty, która ukaże się jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku.
Treść rozszerzonaNowy projekt Bartosza "Administratorra" Marmola (Administratorr, Administratorr Electro, Lesław i Administratorr) opublikował trzeci już singel będący zapowiedzią debiutanckiej płyty, która ukaże się jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku.
Utwór „Nie wstaję” to prywatny hymn pandemii Dildo Bagginsa, który wyśpiewany został po raz pierwszy kilka tygodni po wprowadzeniu lockdownu, kiedy wszystkie dni wydawały się podobne i po wielu latach nieobecności powróciła dawno niewidziana nuda. Artysta w masce prezentuje trzeci singiel pt.: “Nie wstaję”:
Tajemniczy Dildo Baggins zadebiutował w grudniu ubiegłego roku piosenką “Bezglutenowy”, która została bardzo ciepło przyjęta przez słuchaczy. Pomimo trudności, jakie stawia wszechobecna pandemia, Dildo Baggins nie zatrzymuje się i zaskakuje odbiorców kolejnymi utworami. Zaledwie miesiąc temu premierę miał jego drugi singiel pt.: “Będziemy się razem bać”, do którego powstał teledysk nawiązujący do zamknięcia, w jakim znalazło się wielu z nas w ostatnim czasie. I właśnie do podobnej tematyki Dildo Baggins powraca przy okazji swojego trzeciego singla.
''Inspiracją do napisania “Nie wstaję” stał się czas, gdy poranki płynnie przechodziły w popołudnia, a śniadania były tak naprawdę obiadami. A gdy nie ma co robić to myśli się dosadniej i mówi się dosadniej, dlatego też tekst „Nie wstaje” nie jest pozbawiony wielu słów, które mogą być uznane jako wulgarne, jednak są one koniecznie. Piosenka opowiada o momencie, w którym pewnego rodzaju fala entuzjazmu związana ze zmianą dotychczasowej codzienności zaczęła gwałtownie opadać, gdy nadmiar seriali i makaronu przestawał już cieszyć jak dawniej. Jest to zapis tego dziwnego czasu “samotności mieszkaniowej”, który był/jest jak trwający w nieskończoność ostatni dzień wakacji. Swoisty areszt domowy w mieszkaniu, które spłacać musisz jeszcze przez kolejne 28 lat'' - opowiada Dildo Baggins.
