ZESPÓŁ NOCTI PREZENTUJE ''ZERWANE LATAWCE'' Dodane przez muzol dnia 17.03.2021Rockowy zespół Nocti, po serii dwóch wydanych w ubiegłym roku i bardzo dobrze przyjętych przez media muzyczne i fanów singlach, prezentuje kolejny – już sygnowany datą z 2021 na końcu. „Zerwane latawce” są zapowiedzią ich debiutanckiego albumu, nad którym producenckie piecze sprawuje Bartek Mielczarek (m.in. Brodka, Sorry Boys).
Treść rozszerzonaRockowy zespół Nocti, po serii dwóch wydanych w ubiegłym roku i bardzo dobrze przyjętych przez media muzyczne i fanów singlach, prezentuje kolejny – już sygnowany datą z 2021 na końcu. „Zerwane latawce” są zapowiedzią ich debiutanckiego albumu, nad którym producenckie piecze sprawuje Bartek Mielczarek (m.in. Brodka, Sorry Boys).
„Zerwane latawce” to utwór, który z jednej strony potwierdza styl NOCTI, z drugiej pokazuje ich nowe, jeszcze bardziej przebojowe oblicze. Z pewnością, oprócz samej kompozycji, uwagę przykuwa tekst – autorstwa wokalisty zespołu, Michała Juszkiewicza. Oczywiście każdy ma prawo do własnej interpretacji, ale żeby sprawdzić genezę powstania tekstu, pytamy u źródła: ''Piosenka jest o nowych perspektywach, horyzontach i odbijaniu się od emocjonalnego dna. W tle mamy nieudaną historię miłosną, która ma szanse przerodzić się w coś innego, szalonego i spontanicznego'' – wyjaśnia Juszkiewicz.
Do utworu powstało bardzo intrygujące lyric video, pasujące klimatem przede wszystkim do tekstu.
Zespół pierwsze tygodnie roku spędził na intensywnej, ale też bardzo twórczej pracy w studio. Jak, już z perspektywy krótkiego czasu, oceniają te działania? Tak wspominają nagrywanie nowego singla: ''Utwór„ Zerwane Latawce” jest wynikiem bardzo dobrej zabawy w studio. Zwrotki piosenki były wcześniej ograne a zaważył przyniesiony gitarowy riff i zerwaliśmy się do działania. Michał napisał tekst na parkingu przed studiem a zespół natchniony nośnym riffem zgrabnie przeszedł do realizacji nagrania.''
„Zerwane latawce”, jak i poprzednie single czyli „Szeptem” i „Huragan” składają się na cały album, który jest już gotowy. Znów oddajemy głos zespołowi: Materiał na debiutancki krążek mamy już dopięty na ostatni guzik. To 11 piosenek z rockowym zadziorem. Każda z nich jest ładunkiem, nie zawsze tak wybuchowym jak „Zerwane latawce” ale zawsze emocjonalnym. To dla tych emocji warto będzie sięgnąć po naszą debiutancką płytę, która ukaże się niebawem.
Dlatego zachęcamy do bycia na bieżąco i sprawdzania Nocti na ich profilach mediów społecznościowych. Dużo więcej od nich już niebawem!
