ASGAARD W AKUSTYCZNEJ ODSŁONIE Dodane przez muzol dnia 14.06.2023Zespół Asgaard, który w zeszłym roku z powodzeniem powrócił na mapę gotyckiego rocka / metalu z siódmym pełnometrażowym albumem „What if…” (wydanym odpowiednio przez Wormholedeath Records/Szataniec), wydaje EPkę pt. „W sercu nieświata” zawierającą akustyczne wersje trzech kompozycji ze wspomnianej wyżej płyty.
Treść rozszerzonaZespół Asgaard, który w zeszłym roku z powodzeniem powrócił na mapę gotyckiego rocka / metalu z siódmym pełnometrażowym albumem „What if…” (wydanym odpowiednio przez Wormholedeath Records/Szataniec), wydaje EPkę pt. „W sercu nieświata” zawierającą akustyczne wersje trzech kompozycji ze wspomnianej wyżej płyty.
Zespół po raz kolejny nakłonił do współpracy znanego i wielokrotnie nagradzanego grafika Bartłomieja Trzosa, który stworzył okładkę EPki. Ponadto, każdy z utworów opatrzony zostanie zdjęciami autorstwa Bernarda Wcisło oraz teledyskami, za których produkcję odpowiada brrvids.
„Utwory akustyczne zrodziły się z potrzeby pokazania nowej aranżacji, bez przesterowanych, ciężkich gitar i masywnej perkusji, aby ostatecznie wydobyć z nich to, co pozornie ukryte. Nagranie tych utworów w wersji „nie-metalowej” i „nie-rockowej” stanowiło dla nas zupełnie nowe wyzwanie. Chcieliśmy udowodnić, tak samym sobie, jak i fanom zespołu, że potrafimy poruszać się w zupełnie innej stylistyce, że jesteśmy muzykami otwartymi i że nie boimy się nowych wyzwań. Mam nadzieję, że sprostaliśmy temu zadaniu. Do nagrania wersji akustycznej posłużyły nam ciekawe miejsca, jak choćby sala organowa Zespołu Szkół Muzycznych nr 1
w Warszawie oraz wyjątkowe instrumenty. Użyliśmy na przykład pianina (upright piano) z 1895r. ze znakomitej fabryki Małecki z Warszawy. Niestety fabryka ta została zniszczona podczas wojny i okupacji. Wspomniane pianino cechuje się bardzo głębokim i szlachetnym brzmieniem. Delikatne niestrojenie czy też skrzypienie podczas naciskania pedału ‘sustain’ potwierdza, że mamy do czynienia z prawdziwie unikatowym instrumentem. Aby uzyskać ciepłe brzmienie nagrywaliśmy je przy użyciu mikrofonów wstęgowych (ribbon mic.). Po raz pierwszy wykorzystaliśmy technikę gry na werblu szczoteczkami (brush snare). Te 3 utwory z pewnością nie są dla każdego, ale uważamy, że jest to nowe, bardziej subtelne i jednocześnie przestrzenne spojrzenie na naszą działalność. Zresztą, jak wiecie, jako Asgaard nigdy nie lubiliśmy utartych schematów. Na tym chyba polega artystyczna wolność?” – opowiada Flumen, klawiszowiec zespołu.