Richard Wright (1943-2008)
Dodane przez muzol dnia 01.10.2009
15 września w wieku 65 lat odszedł na zawsze Richard Wright. Jego charakterystyczny styl gry na instrumentach klawiszowych był zawsze ważnym elementem składającym się na niepowtarzalne brzmienie Pink Floyd. Obok Nicka Masona i Rogera Watersa był jednym z współtwórców zespołu.

Richard William Wright urodził się 28 lipca 1943 roku w Londynie jako jedyny syn Bridie i Cedrica Wrightów. Wybrał studia architektoniczne w Regent School Polytechnic, ale po kilku latach przerwał je. Chciał się uczyć w klasie fortepianu London Collage OF Music,ale szybko zniechęcił się do tego pomysłu.



Miał wrodzony talent muzyczny i sam opanował najpierw podstawy gry na gitarze, a później także na fortepianie i innych instrumentach klawiszowych oraz saksofonie i wiolonczeli. Jego wielką pasją był jazz,a jako swoje największe przeżycie wymienił w jednym z wywiadów udział w koncercie Duke' a Ellingtona w 1962 roku.
Cenił także muzykę elektroniczną twórców z kręgu Karlheinza Stockhausena,

W 1967 roku ukazał się debiut Pink Floyd - ,,The Piper at the gates of the dawn'' - bardzo ważna pozycja z kręgu rocka psychodelicznego. Wówczas ma baśniowe i niepowtarzalne brzmienie grupy miała wpływ właśnie gra Ricka Wrighta.

Jego pierwsze autorskie kompozycje (,,Remember a day'' i ,,See - Saw'') trafiły już na drugą płytę Pink Floyd - ,,A saucerful of secrets''(1968).
Są to utwory o bogatej i rozlewnej melodyce zdradzające niekiedy wpływy muzyki romantyzmu. Na eksperymentalnym albumie ,,Ummagumma'' (1969) przedstawił czteroczęściową kompozycję ,,Sysyphus'' utrzymaną w psychodelicznym klimacie.

Jego dziełem są także opublikowane na singlach utwory ,,It would be so nice'', ,,Paintbox'' oraz ,,,Summer 68'' znajdujący się na płycie ,,Atom heart mother''.
Charakterystyczne, pojedyncze dźwięki fortepianu w ,,Echoes'' stały się prawdziwą ozdobą tej wielowątkowej suity pochodzącej z albumu ,,Meddle'' (1971). Wright skomponował także ,,Stay'' i ,,Burning bridges'' z ,,Obscured by clouds''(1972).

Jego pierwszym najwspanialszym dziełem, był podniosły utwór ,,The Great gig in the sky'' z ekspresyjną wokalizą Clare Torry. Kompozycja ta trafiła na jeden z najważniejszych albumów w historii muzyki popularnej - ,,The Dark Side Of The Monn''(1973). Rick Wright miał także swój udział w utworach ,,Time'' , melancholijnym ,,Us and them'' i instrumentalnym ,,Any colour you like?'' z tej samej płyty.

Na kolejnej płycie ,,Wish you were here'' (1975) także możemy usłyszeć dużo baśniowej i natchnionej gry Ricka Wrighta. Przestrzenne i ciepłe brzmienie całej płyty to w dużej mierze jego zasługa. Artysta miał mniej do powiedzenia na kolejnych albumach grupy choć na wydanym w 1977 roku ,,The Animals'' słychać jeszcze dużo finezyjnej gry instrumentów klawiszowych..

W 1978 roku wydał pierwszy solowy album - ,,Wet dream''.
Zawarta na nim muzyka, utrzymana w melancholijnym i sentymentalnym klimacie, mogła przepaść do gustu fanom Pink Floyd. Dominowały w tym zbiorze kompozycje instrumentalne jak otwierający płytę ,,Mediterranean C'' czy też ,,Waves'' i przejmujący ,,Cat cruise''.W tekście ,,Pink' s song'' artysta zawarł swoje wątpliwości co do dalszego rozwoju macierzystej grupy.

Rick Wright został usunięty z Pink Floyd przez Rogera Watersa (dopełnił jeszcze zobowiązań koncertowych na trasie promującej spektakl The Wall).

Powrócił do zreformowanego w drugiej połowie lat 80-tych Pink Floyd i uczestniczył w nagraniu płyty ,,A momentary lapse of reason'' (1987) i w trasie koncertowej promującej to wydawnictwo.
Po długiej przerwie zespół powrócił w 1994 roku płytą ,,The Division Bell''.Brzmieniowo była ona powrotem do czasów ,,Wish you were here'' między innymi dzięki grze Ricka Wrighta(był autorem refleksyjnego ,,Wearing the inside out'', i wraz z Gilmourem, instrumentalnego ,,Marooned''). Brał także udział w koncertach promujących nowy materiał - trasa ,,Pulse'' (także w wersji na podwójnym DVD).

W 1996 roku wydał drugi solowy album, nagrany wspólnie z klawiszowcem Anthonym Moorem - ,,Broken China''. Przyniósł on sporą dawkę nowocześnie zaaranżowanej, w większości instrumentalnej muzyki elektronicznej przesyconej atmosferą zwątpienia i pesymizmu (wynikał to z ówczesnych doświadczeń osobistych artysty).

Gościnnie w utworach ,,Reaching gor the rail'' i ,,Breakthrough'' zaśpiewała Sinnead O' Connor. W 2005 roku artysta wystąpił w zreformowanym jednorazowo Pink Floyd na koncercie w ramach Live8.

W ostatnich latach Wright wspierał Davida Gilmoura w jego koncertach: wydane na DVD ,,David Gilmour – In concert''(zawierający wykonanie ,,Breakthrough''), ,,Remember that night''.

W 2006 roku zagrał także na koncercie w Stoczni Gdańskiej, który również został udokumentowany na DVD ,,Live in Gdańsk''.

Odszedł skromny, cichy, bezkonfliktowy muzyk o bogatej muzycznej wyobraźni, który miał ogromny udział w sukcesie i fenomenie Pink Floyd.