LED ZEPPELIN - How the west was won
Dodane przez pcmedio dnia 18.03.2009
Na trzech płytach został zamieszczony materiał z występów grupy w LA Forum i Long Beach Arena w Kaliforni, z 25 i czerwca1972roku. Wspaniałe, selektywne brzmienie,porywające wykonanie i gorąca reakcja publiczności-to podstawowe atuty tego wydawnictwa. Jeśli chodzi zaś o repertuar koncertów to otrzymujemy swoiste "the best of" ze wczesnych lat istnienia zespołu (Zeppelini prezentują także utwory z mającego się wówczas ukazać "Houses of the holy".
Treść rozszerzona
Na trzech płytach został zamieszczony materiał z występów grupy w LA Forum i Long Beach Arena w Kaliforni, z 25 i czerwca1972roku. Wspaniałe,selektywne brzmienie,porywające wykonanie i gorąca reakcja publiczności-to podstawowe atuty tego wydawnictwa. Jeśli chodzi zaś o repertuar koncertów to otrzymujemy swoiste "the best of" ze wczesnych lat istnienia zespołu (Zeppelini prezentują także utwory z mającego się wówczas ukazać "Houses of the holy".

Bardzo dobrze wypada krótki akustyczny set w postaci "Going to California", "That's the way" i niezwykle rytmicznego "Bron-Yr-Aur". Trwający ponad 20 minut "Dazed and confused" brzmi jeszcze bardziej tajemniczo niż na "jedynce" w czym duża zasługa Page'a, który grając smykiem wydobywa ze swej gitary całą gamę kosmicznych dźwięków.

W "Whole lotta love" zespół wplata rozmaite standardy rock'n rollowe (m.in. "Hello Mary Lou"), a w "Moby Dick" ma swoje "pięć minut" John Bohnam. Rewelacyjnie wypadają słynne "Schody do nieba" z subtelnym klawiszowym tłem Johna Paula Jonesa i energetyzujące wykonanie "Immigrant song" i "Heartbreaker". Podobać się także może zagrany z niezwykłym uczuciem "Since I've been loving you" i nastrojowy "What should never be". Dla fanów rzecz obowiązkowa,a dla młodszych słuchaczy doskonała lekcja historii rocka!