ANIMATORS ''HEPI END'' (2017)
Dodane przez muzol dnia 11.07.2017
Sosnowieckie trio Animators powstało 8 lat temu i szybko zaczęło odnosić sukcesy (liczne koncerty na festiwalach i w programach muzycznych). Ich trzeci album ‘’Hepi end’’ jest nowym rozdziałem w ich działalności twórczej. Zmieniło się podejście do samej muzyki oraz teksty (tym razem w całości napisane po polsku). Dla dawnych sympatyków zespołu nowe, muzyczne oblicze zespołu może być sporym zaskoczeniem.

Treść rozszerzona
Sosnowieckie trio Animators powstało 8 lat temu i szybko zaczęło odnosić sukcesy (liczne koncerty na festiwalach i w programach muzycznych). Ich trzeci album ‘’Hepi end’’ jest nowym rozdziałem w ich działalności twórczej. Zmieniło się podejście do samej muzyki oraz teksty (tym razem w całości napisane po polsku). Dla dawnych sympatyków zespołu nowe, muzyczne oblicze zespołu może być sporym zaskoczeniem.

Płytę wypełnia 13 krótkich, przesyconych młodzieńczym buntem piosenek. Słychać to w rytmicznym ‘’Czary Mary!’’, z charakterystycznymi chórkami w refrenach. Zupełnie inny jest, zbudowany na quasi bluesowym motywie, ‘’Lala.’’ Taneczny rytm dominuje w zaraźliwie przebojowym ‘’Bo przez Ciebie.’’ Dobrze się słucha nieco funkującego ‘’Idealnego stanu’’, kojarzącego mi się z wczesnymi dokonaniami Blur.

Animators potrafią zaskoczyć nagłymi zmianami nastroju i stylistyki muzycznej. Wystarczy posłuchać transowo – elektronicznej ballady ‘’Konfitury’’ czy też tradycyjnie rockowego ‘’Kosmosu’’, z niespodziewanymi, lekko dyskotekowymi refrenami.

Beztroski ‘’Calire’’ to powrót do bardziej radosnych dźwięków. Warto zwrócić uwagę na barwną opowieść miłosną w postaci ‘’Miłości w punkcie ksero’’, zbudowanej na kroczącym rytmie. Nieoczekiwanie utwór przyspiesza i nabiera rockowej zadziorności. W nagraniu tytułowym popowa lekkość w ciekawy sposób łączy się z gitarowym czadem.

Mimo tego stylistycznego rozstrzału ‘’Hepi end’’ jest spójną płytą. Trio stawia na prostotę i wpadające w ucho melodie. Nie jest to może szczególnie odkrywcza muzyka, ale ma w sobie wiele pozytywnej, rockowej energii.