VINTAGE LOVE ''VINTAGE LOVE' (EP) (2018)
Dodane przez muzol dnia 15.02.2018
Vintage Love to młody wiekiem i stażem szczeciński zespół. Trio zadebiutowało na dużej scenie Stadionu Pogoni u boku The Dumplings oraz Nocnego Kochanka. Debiutancka epka zespołu zawiera pięć energetycznych, rockowych piosenek wyrastających w stylu vintage (nomen omen).

Treść rozszerzona
Vintage Love to młody wiekiem i stażem szczeciński zespół. Trio zadebiutowało na dużej scenie Stadionu Pogoni u boku The Dumplings oraz Nocnego Kochanka. Debiutancka epka zespołu zawiera pięć energetycznych, rockowych piosenek wyrastających w stylu vintage (nomen omen).

Wystarczy posłuchać rock’n’rolowo punkowego ‘’Cool girl’’. To utwór – wizytówka grupy. Ciekawe połączenie rockowego pazura z popową lekkością. Znakiem rozpoznawczym Vintage Love jest dźwięczny głos Mateusza Franke (kojarzący mi się trochę z Brianem Molko z Placebo).

Vintage Love dobrze się czują także w bardziej lirycznych piosenkach. Dobrym tego przykładem jest ‘’Carnival Love’’, z charakterystyczną dla lat 60-tych grą gitar (w stylu The Shadows). To mój zdecydowany faworyt na płycie.

Z kolei ‘’Bout love’’ to idealny utwór na jakąś wystrzałową imprezę. Rytmiczne klaskanie i wokalne pohukiwania mają w sobie wiele uroku. Bardziej stonowany nastrój dominuje w balladzie ‘’Lights of London.’’ Nic tylko zaprosić do tańca jakąś uroczą niewiastę. W ‘’Talk is cheap’’ poznajemy bardziej funkowo – rockowe oblicze zespołu. Utwór na pewno świetnie się sprawdzi na koncertach.

Płytka ma dobre, pełne dynamiki brzmienie (silnie wyeksponowana gra basu). Vintage Love w ciekawy sposób godzą muzyczną tradycję lat 60 - tych ze współczesną produkcją. Chłopaki mają talent do tworzenia chwytliwych melodii – każda piosenka, to potencjalny przebój. Słychać, że wspólne granie daje im wiele radości. Propozycja w sam raz dla fanów vintage’owych dźwięków.