METALOWA REWOLUCJA WEDŁUG ZESPOŁU TANK
Dodane przez muzol dnia 13.06.2012
Nowy album legendarnej brytyjskiej formacji Tank od kilku dni jest już w sprzedaży. W związku z premierą płyty "War Nation", Cliff Evans, gitarzysta i lider Tank, udzielił wywiadu serwisowi Limiter.pl, w którym opowiada o historii zespołu, kulisach powstawania nowej płyty ale nie tylko. Evans opowiadał również o kłopotach zespołu, które mocno wpłynęły na przebieg ich kariery.
Treść rozszerzona
Nowy album legendarnej brytyjskiej formacji Tank od kilku dni jest już w sprzedaży. W związku z premierą płyty "War Nation".
Cliff Evans, gitarzysta i lider Tank, udzielił wywiadu serwisowi Limiter.pl, w którym opowiada o historii zespołu, kulisach powstawania nowej płyty ale nie tylko. Evans opowiadał również o kłopotach zespołu, które mocno wpłynęły na przebieg ich kariery:
„Tank miał wiele problemów przez te wszystkie lata, które można obwiniać za brak sukcesu zespołu. Mieliśmy kiepski managment, problemy z wytwórnią plus długie okresy czasu poza sceną. Ostatni album jaki nagraliśmy z Algy'm, to było w 2002r. kiedy nagrywaliśmy "Still at War". Album brzmiał bardzo staro i mieliśmy uczucie, że nie będziemy w stanie przenieść się w przyszłość. W 2009r. kiedy Mick Tucker i ja zdecydowaliśmy kontynuować działalność zespołu, chcieliśmy wstrzyknąć w zespół nowe życie, więc sprowadziliśmy też trochę nowych chłopaków. Były frontman Rainbow i Malmsteen'a, Doggie White pracował z Mickiem nad jego solowym projektem i Mick zasugerował, żebyśmy wypróbowali go w kilku nowych piosenkach Tank. Chcieliśmy dodać wokalistę-frontmana do zespołu na jakiś czas. On dał nam szansę, żeby ruszyć Tank do przodu, w kierunku w którym chcemy i dodał też nowego wymiaru zespołowi. Sprowadziliśmy byłego basistę Bruce'a Dickinsona, Chris'a Dale'a żeby dopełnić skład. To było brzmienie, którego szukaliśmy.”
Zapytany czy w przyszłości będzie miejsce na kolejną metalową rewolucję Evans odpowiedział:
„Myślę, że w najbliższej przyszłości będziemy świadkami jak wielkie zespoły takie jak Black Sabbath czy AC/DC znikną i nie będzie na horyzoncie nic, co mogło by je zastąpić. Potrzebujemy nowej rewolucji, żeby utrzymać przy życiu ten styl muzyki i przekazać go następnemu pokoleniu.”
Całość wywiadu można przeczytać na stronie:
http://limiter.com.pl/index.php/wywiady/2693-wywiad-z-cliffem-evansem-tank