SYNERGIA ''MGŁA'' (2018)
Dodane przez muzol dnia 14.03.2019
Synergia to młody stażem zespół rockowy pochodzący ze Szczecina. W grudniu zeszłego roku ukazał się debiutancki album ‘’Mgła.’’ Zawiera on solidną dawkę ostrych, rockowych dźwięków połączonych z atrakcyjnymi melodiami.
Treść rozszerzona
Synergia to młody stażem zespół rockowy pochodzący ze Szczecina. W grudniu zeszłego roku ukazał się debiutancki album ‘’Mgła.’’ Zawiera on solidną dawkę ostrych, rockowych dźwięków połączonych z atrakcyjnymi melodiami.
Pierwsze, co rzuca się w uszy to czysty, ale nie pozbawiony rockowej mocy głos Michała Leśniewicza. Jeśli do tego dodamy masywne gitarowe riffy i dynamiczną grę sekcji rytmicznej to uzyskamy esencję stylu grupy.
Na początek mocne uderzenie w postaci ‘’Na tarczy’’, z interesującym tekstem o patrzeniu w przyszłość i nie uleganiu sentymentom. Podobna tematyka zostaje podjęta w rozpędzonej ‘’Drodze.’’ Te dwa utwory na pewno świetnie się sprawdzą na koncertach.
Wyróżnia się utwór tytułowy, w którym Synergia nawiązuje do grunge’owej stylistyki. Charakterystyczne pauzy i rwane riffy gitar w ciekawy sposób budują napięcie. Zespół potwierdza swój talent do łączenia rockowej mocy z liryzmem. Kompozycję wieńczy ognista, zagrana z pasją gitarowa solówka (najlepsza na całej płycie).
Synergia ukazuje nam też bardziej łagodne oblicze w takich balladach jak: ‘’Zanim nadejdzie jutro’’, poruszającej ‘’Chance’’, z udziałem akustycznych gitar i ‘’Powiedz mi’’ opowiadający o potrzebie bliskości oraz zrozumienia. Na uwagę zasługuje potężny brzmieniowo ‘’Going home’’, z kapitalnym przyspieszeniem w finale. Dobrze słucha się pełnego muzycznych zwrotów akcji ‘’My mask.’’
‘’Mgła’’ to bardzo udany i przemyślany album. Synergii udała się trudna sztuka przedstawienia klarownej wizji własnej muzyki już na pierwszej płycie. Na pochwałę zasługuje stylowe, bardzo masywne brzmienie płyty. Chłopaki mają talent do tworzenia atrakcyjnych melodycznie i aranżacyjnie piosenek. Grupa świetnie czuje się zarówno w balladach jak i w heavy rockowej stylistyce. Warto posłuchać!