GARDENIA - ''NEUROZA'' (2022)
Dodane przez muzol dnia 27.01.2022
W tym roku mija 35 lat od założenia zespołu Gardenia. W ciągu tak długiego czasu zespół zdołał wypracować sobie dobrą pozycję na niwie rocka alternatywnego. Uwagę przykuwa surrealistyczna okładka albumu - schody do ludzkiego umysłu i niepokojące oko… Jest to metaforyczne zobrazowanie tytułu ‘’Neuroza’’ (jest to zaburzenie czynności układu nerwowego spowodowane przez silny stres).

Treść rozszerzona
W tym roku mija 35 lat od założenia zespołu Gardenia. W ciągu tak długiego czasu zespół zdołał wypracować sobie dobrą pozycję na niwie rocka alternatywnego. Uwagę przykuwa surrealistyczna okładka albumu - schody do ludzkiego umysłu i niepokojące oko… Jest to metaforyczne zobrazowanie tytułu ‘’Neuroza’’ (jest to zaburzenie czynności układu nerwowego spowodowane przez silny stres).

Na płycie znalazło się aż piętnaście piosenek. Każda z nich wciąga swym tajemniczym i niepokojącym nastrojem. Są one skonstruowane na jednym lub dwóch powtarzanych motywach, co tworzy transowy klimat. Tak jest na przykład z otwierającym album ‘’Jutro’’, zbudowaną na zapętlonym klawiszowym motywie i hipnotycznej grze gitary, basu i perkusji.

Post punkowy klimat dominuje w ‘’Nocy jak złodziej’’, z ekspresyjną grą saksofonów. Z kolei w ‘’Schodach’’ słychać odwołania do stylistyki gotyku (dominuje bas z perkusją oraz muzyczne ‘’plamy’’ gitar).

Transowy nastrój ma ‘’Godzina zero’’, w której słychać jazzujące gitary. Rockowy nerw czuć: w ‘’Wyrwanym ze snu’’, ‘’Gdziekolwiek będziesz’’ (ponownie z grą saksofonu i wielogłosowymi partiami wokalu).

Na płycie wyróżnia się utwór ‘’Wymyślone przedmioty’’ będący połączeniem stylistyki electro z jazzem. Posępny i depresyjny ‘’Zabij przeszłość’’, zaśpiewany beznamiętnym głosem przez Radosława Nowaka brzmi jak rockowa mantra. Zaskakujący przebojowy charakter ma ‘’Bliskość’’, z dyskretnymi partiami saksofonów. Zwraca uwagę tekst:

‘’Bliskość oddala nas
Ryzykiem jest zbyt blisko.’’


Hard rockowy ‘’Dzisiaj nie liczy się nic’’ ponownie wprowadza nas w hipnotyczny nastrój (głownie za sprawą powtarzanemu tytułowi utworu). Electro popowy ‘’Pokój przemian’’ przywołuje mi na myśl dokonania Holy Toy.

Wspaniale słucha się refleksyjnej, akustycznej ballady ‘’Półmrok’’, z krótkimi rockowymi akcentami. Spokojnie jest w ‘’Nocach w czarnej pościeli’’ – jazzującej kołysance. Oniryczny nastój jest także obecny w, lekko eksperymentalnym, ‘’Oceanie’’- świetny klimat!

‘’Neuroza’’ to dobra, różnorodna stylistycznie płyta, z ciekawymi tekstami oraz interesującymi piosenkami. To spokojna, niespiesznie płynąca muzyka. Na pochwałę zasługuje pięknie zilustrowana książeczka ze wszystkimi tekstami. Momentami brakuje mi większej dynamiki gry. Utwory wydają się czasami nazbyt senne. Ale może taki był zamysł? Nie zmienia to faktu, że ‘’Neuroza’’ potrafi skutecznie wciągnąć słuchaczy w neurotyczną podróż.