DEBIUTANCKA PŁYTA GRUPY VENFLON!
Dodane przez muzol dnia 03.03.2011
Venflon to warszawska grupa założona w 2003 roku,która nareszcie, po wielu latach, doczekała się realizacji jej pierwszego,długogrającego albumu. Po przesłuchaniu tego materiału mogę powiedzieć,ze naprawdę warto było czekać.
Treść rozszerzona
Venflon to warszawska grupa założona w 2003 roku,która nareszcie, po wielu latach, doczekała się realizacji jej pierwszego,długogrającego albumu. Po przesłuchaniu tego materiału mogę powiedzieć,ze naprawdę warto było czekać. Znakiem rozpoznawczym kwintetu Venflon są ciekawe i zróżnicowane wokale Maćka Ornocha,mocne i nisko strojone partie gitar i wzorowa praca sekcji rytmicznej.

,,Venflon'' to ponad 45 minut wysokoenergetycznego,dynamicznego grania.
Na pochwalę zasługuje wokal Maćka,który bez trudu przechodzi od spokojnych,melodyjnych partii aż do ekspresywnego krzyku.

Podobać się może gęsta i precyzyjna gra sekcji rytmicznej,a także potężnie brzmiące riffy gitar. Słuchając albumu natkniemy się nawet na kilka ciekawych,gitarowych solówek(na przykład w ,,Znów będę bał się wstać'', ,,Twarz'', ,,Mój głos'') i trochę szkoda,że tak mało ich na całej płycie

Przechodząc do samych kompozycji to na szczególne wyróżnienie zasługują: otwierający płytę,dynamiczny ,,Zanim spłonę'', majestatyczny ,,Zbawiłem się sam'', ,,Nikt'' z długim, balladowym wstępem, zamykający płytę ,,Zmierzch'' z pomysłową,arabską końcówką.

Płyta jest naprawdę dobrze wyprodukowana i posiada bardzo dynamiczne a przy tym selektywne brzmienie. Trochę mylne pojęcie o wykonywanej przez Venflon muzyce może dawać efektowna, ale dość krwawa okładka płyty(bardziej kojarząca mi się z zespołami death metalowymi bądź grindcorowymi).

Myślę,że warto polecić ten album wszystkim sympatykom mocnego,rockowego grania,którzy gustują w zespołach takich jak Illusion, Lipali czy też Frontside. Więcej informacji o samym Venflon znajdziecie na oficjalnej stronie: www.venflon.pl