facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 10

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Zapraszam do lektury wywiadu, który przeprowadziłem z właścicielką częstochowskiego studia tatuażu ''Dzika Róża.'' Jak czytamy na oficjalnej stronie: ''To co jest wyjątkowe w naszym studiu to wspaniała atmosfera i współpraca jaką nawiązujemy z naszymi Klientami. Każdego traktujemy indywidualnie, a wielu naszych Klientów staje się z czasem naszymi przyjaciółmi.''



1. Skąd pomysł na profesjonalne zajmowanie się sztuką tatuażu? Domyślam się,że trzeba odbyć szkolenie w tym kierunku? Czy trudno było rozwinąć
tą działalność?


To trudne pytanie. Sama nie wiem, czy znam na nie odpowiedź. Myślę, że zajęłam się tatuażem, ponieważ wszystko szybko mnie nudzi. Potrzebuję ciągłych wyzwań, nienawidzę stagnacji, monotonii. Ten zawód w pewnym stopniu rekompensuje mi rutynę dnia codziennego. Stawia nowe wyzwania. Co do drogi, którą trzeba przebyć, żeby ten zawód uprawiać jest ona faktycznie trudna i wymagająca. Nie ma w Polsce jako takich szkół tatuażu. Właściwie do wszystkiego trzeba dojść samemu. Uważam też, że w zawodach związanych ze sztuką człowiek musi uczyć się nieprzerwanie. Jeżeli uzna, że osiągnął szczyt możliwości i zaczął pracować mechanicznie powinien ten zawód zmienić, bo właśnie przestał być artystą, a stał się rzemieślnikiem.

2. W świadomości ludzkiej tatuaże zwykle kojarzą się ze środowiskiem
przestępczym, marynarzami albo fanami rocka. Czy coś się Twoim zdaniem
zmieniło w sposobie postrzegania?


I tak i nie. Z jednej strony potrafimy już jako społeczeństwo sobie wyobrazić wytatuowaną nauczycielkę, z drugiej strony nie umiemy sobie wyobrazić marynarza czy rockmana bez tatuażu. Nasza tolerancja dla zdobienia ciała jest większa, ale nie absolutna. Akceptujemy tatuaże na stopach, nadgarstkach, ale na twarzy już nie. Często spotykam się w pracy z osobami, które mają zapis w umowie o pracę zabraniający tatuaży w widocznych miejscach. Zaskakujące jest też dla mnie przekonanie, że tatuator powinien być muzykiem. Osobiście zazdroszczę tym, którym los dał aż dwa talenty naraz.

3. Czy zrobienie tatuażu jest bezpieczne? Czy są osoby, które, z jakiś
względów, nie powinny ich sobie robić? Które miejsce na ludzkim ciele
są szczególnie wrażliwe i niebezpieczne na wykonanie tatuażu?


Tatuaże nie są bezpieczne gdy są wykonywane poza studiem. Trzeba o tym pamiętać. To profesjonalny tatuator sprawia, że przestają być zagrożeniem dla zdrowia i życia. To dbałość o higienę i odpowiedzialność decyduje o bezpieczeństwie. Dlaczego nikomu nie przyszło do głowy wycinanie wyrostka w barowej toalecie a tatuowanie tak? W każdym mieście jest przynajmniej jedno profesjonalne studio tatuażu i tam jest bezpiecznie.

Co do przeciwwskazań zawsze powtarzam, że nie jestem lekarzem. W razie jakichkolwiek wątpliwości proszę o konsultację. Bardzo bym chciała żeby w takiej sytuacji klienci brali sobie to do serca, a nie udawali się tam, gdzie nikt nie ma obiekcji. Takimi wskazaniami do konsultacji lekarskiej są oczywiście choroby skóry, cukrzyca, niedawno przebyte operacje, chemio i radioterapia, świeże blizny. Uważam też, że odpowiedzialny tatuator nie powinien tatuować osób cierpiących na choroby zakaźne. Osoba chora, ze świeżym tatuażem, może potencjalnie zakazić wszystkich w swoim otoczeniu. Co do miejsc na ciele, w kwestii bezpieczeństwa nie ma to znaczenia.

4. Czy do Dzikiej Róży przychodzi dużo osób i z jakich grup społecznych
one pochodzą? Czy wśród nich są tam także muzycy lub inne znane osobowości?


Przez studio przewija się bardzo wiele osób, ze wszystkich grup społecznych. To uczy, że podziały są sztuczne. Wykonanie tatuażu trwa często wiele godzin, podczas których rozmawiamy, rozmawiamy i rozmawiamy. Każdy, kto przysłowiowo ocenia książkę po okładce, powinien spędzić choć tydzień w takiej pracy. Każdy człowiek jest ciekawy, jest osobowością. Od każdego czegoś się uczę. Jeżeli ktoś przez kilka godzin rozmowy zmienia moje spojrzenie na życie, wnosi w nie radość i spokój, jestem wdzięczna losowi, że go spotkałam. Jest dla mnie osobowością. Kiedyś przyszedł do mnie były więzień i rozmawialiśmy godzinami o literaturze. Ludzie zaskakują. Są tacy, których zawsze będę pamiętać choć świat o nich nie słyszał i odwrotnie.

5. Jakieś zabawne anegdoty z Twojej codziennej pracy?

Jest ich mnóstwo. Kiedyś np. klient zażyczył sobie napis na klatce piersiowej. Odbiłam mu wzór, a on , oglądając go w lustrze, upierał się, że odbiłam mu go odwrotnie. Był klient, który chciał żebym wytatuowała mu napis, ale treść chciał zachować dla siebie. Chłopak, który tak wstydził się swojej tuszy, że zacisnął pasek tak mocno aż zemdlał. Dziewczyna, która chciała wytatuować sobie na rocznicę ślubu pierwszą literę imienia męża i ją sobie pomyliła. Za zamaskowanie tej pomyłki podarowała mi bransoletkę, którą mam do dziś. Chłopak tak nadpobudliwy, że co 5 minut wstawał i chodził po gabinecie bo nie mógł wytrzymać w miejscu. Tak naprawdę pytanie powinno brzmieć „czy dziś wydarzyło się coś zabawnego”.

6. Domyślam się, że także masz tatuaż?

Mam i chcę więcej.

7. Czy w Dzikiej Róży można wybrać dowolny motyw tatuażu? Jakie z nich
są najczęściej wybierane?


Tak, można u nas wybrać dowolny motyw. Coraz częściej wykonuję własne projekty na życzenie klientów. Niestety są też wzory, które nagminnie się powtarzają. Zwykle jest to kilka motywów na sezon. W tym roku królują jaskółki. Apeluję tu o rozwagę, gdyż z moich obserwacji wynika, że rok później modny motyw tatuażu pojawia się na koszulkach. Zresztą czy ma sens iść za sezonową modą robiąc tatuaż na całe życie? Jedynym przypadkiem, w którym kategorycznie odmawiam wykonania tatuażu są motywy faszystowskie. Mam ugruntowane, silne przekonania na ten temat.

Dziękuję za rozmowę!

Oficjalna strona studia ''Dzika Róża'': http://www.dzikarozatattoo.pl//a>
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?