Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.

|
Gości online: 1
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
|
|
Każdy, kto dokładnie śledzi historię polskiego rocka na przestrzeni kilku dekad wie, jak różnorodnie i oryginalnie potrafią grać zespoły rodzimej sceny. Znając prawdziwe perły gatunku, może zadawać sobie pytanie, dlaczego niektóre płyty nie zyskały większej popularności, choć miały na to ogromne szanse. Czy ze względu na zbyt słabą promocję? Niezrozumienie przesłania utworów przez słuchaczy? Niewłaściwy moment wydania płyty, gdy głośne były dokonania innych zespołów?

Jedną ze słabo wypromowanych, a zasługujących na rozgłos płyt jest pierwszy krążek grupy Roan, pod tytułem „Ogień”. Szata graficzna wydawnictwa prezentuje się dość skromnie i na pierwszy rzut oka może nie zachęcać do zapoznania się z nim. Jednak należy sobie w tym momencie przypomnieć znane przysłowie, które mówi że nie powinno się oceniać książki po okładce. Zawartość albumu to nieco ponad 40 minut muzyki utrzymanej w klimacie rocka i punka z elementami reggae.
Spora część czytelników niniejszej recenzji mogłaby pomyśleć w tym momencie o takich grupach jak Leniwiec czy Koniec Świata, jednak „Ogień” reprezentuje inny styl. Utwory są dość ostre, dynamiczne i nie mają tak radosnego wydźwięku jak twórczość wcześniej wymienionych grup. Należy zwrócić uwagę na teksty, gdzie tematyka większości z nich dotyczy zagubienia w otaczającym nas świecie, wszechobecnego fałszu oraz złych intencji ludzi sprawujących władzę. Opowiadają o dążeniu do bycia wartościowym, wolnym od nienawiści i obłudy człowiekiem oraz konieczności opierania się narzucanym z zewnątrz schematom postępowania.
Obserwując współczesne wydarzenia i relacje międzyludzkie można łatwo zauważyć, że pomimo upływu lat przesłanie płyty jest nadal aktualne. Album wydany prawie dwie dekady temu nie doczekał się do tej pory wznowienia, a szkoda, bo z pewnością przypadłby do gustu wielu młodym słuchaczom, zafascynowanym dobrym, rockowym graniem.
Grzegorz Łamasz |
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
|
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
|
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
|
|