Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.
|
Gości online: 9
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
|
|
|
KAT - ACOUSTIC ''8 FILMÓW'' (2014) |
Kat akustycznie? Przyznam się, że do tego pomysłu podszedłem na początku z pewną ostrożnością. Przez ponad 20 lat muzycy przecierali metalowe szlaki na polskiej scenie rockowej. Jednak teraz przyszedł czas na coś zupełnie innego. Po uważnym przesłuchaniu płyty doszedłem do wniosku, że klasyczne kompozycje Kata nabrały całkiem nowego blasku.
Autorowi całego projektu – Piotrowi Luczykowi – udało się zebrać naprawdę świetnych muzyków. Szczególnie trudne zadanie miał przed sobą Maciek Lipina – musiał dokonać trudnej sztuki intepretacji tekstów Romana Kostrzewskiego. Poradził sobie znakomicie – najlepszym tego przykładem jest piękna wersja ''Delirium tremens.'' Maciek zaśpiewał w tym utworze w niezwykle emocjonalny i poruszający sposób. Generalnie wszystkie kompozycje na ''Acoustic'' zabrzmiały zupełnie inaczej niż pierwowzory. Wszystko to dzięki nowym aranżacjom i wykorzystaniu takiego instrumentarium jak fortepian, klawesyn, wiolonczela, instrumenty perkusyjne. Oczywiście najważniejszą i pierwszoplanową rolę odgrywają na płycie gitary akustyczne.
W wielu nagraniach obecne są również efekty naturalaistyczne (odgłosy palonego ogniska, burzy, bitewnego zgiełku, zamykanych dzwi, krzyki mew nad morzem, szelest strumienia, dźwięk pozytywki). Dodają one muzyce smaku i filmowego kolorytu. Bardzo podoba mi się wykonanie ''Dark hole – The habitat of gods'' ze świetnym operowaniem dynamiką, chóralnymi partiami wokalnymi oraz jazzującą, fortepianową codą. Porusza też ''Czas zemsty'' dzięki natchnionemu śpiewowi Maćka Lipiny i podniosłym deklamacjom tworzącym niesamowity klimat. Zwieńczeniem całości nagrania jest krótki, instrumentalny temat z rytmicznym klaskaniem, niczym na średniowiecznym zamku.
Ważną rolę pełni też klawesyn słyszalny w ''Głosie z ciemności'' i ''Łzie dla cieniów minionych'', z charakterystycznymi, perkusyjnymi akcentami. Z kolei balladowy ''Trzeba zasnąć'' oparty jest na nastrojowej grze fortepianu. Kompozycja szybko przechodzi w piękny, muzyczny temat w postaci ''Czy wygrałeś?'' Miłośnikom progresywnych dźwięków może się to skojarzyć z Porcupine Tree. Odgłosy kroków i padającego deszczu rozpoczynają refleksyjne ''I've been waiting'' z liryczną grą wiolonczeli.
Tak kończy się ta wyciszona i zaskakująca płyta. Czy taka akustyczna odsłona Kata spodoba się fanom? Trudno powiedzieć. Ja jednak uważam, że ''Acoustic ''8 filmów'' jest głęboko przemyślaną i wartościową płytą. Najlepiej posłuchać tej muzyki spokojnie w domowym zaciszu, aby poczuć zawarte w niej emocje. |
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
|
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
|
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
|
|