facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 3

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

,,Stadium Arcadium'' to potężna dawka bardzo zróżnicowanej muzyki..Płyta obfituje w wiele ciekawych pomysłów i rozwiązań aranżacyjnych(np.: wielogłosowe partie gitary w stylu Roberta Frippa w ,,Dani California'', ,,Desecretion smile'' czy też ,,Strip my mind'').

Więcej jest gitarowego czadu, którego trochę brakowało na poprzednich albumach(np.: ,,Readymade'' z riffem w stylu Deep Purple, garażowy ,,Torture me'' z ,,nerwowym'' basem czy niezwykle żywiołowy ,,Especially in Michigan'' z gościnnym udziałem Omara Rodrigueza z Mars Volta).
Dużo także subtelnych ballad: kameralny ,,Hard to concentrate'', mój ulubiony ,,Death of a Martian'', nastrojowy,,She looks to me'',utwór tytułowy czy lekko soulowy,,If''). Zwolennicy funkowego oblicza grupy znajdą quasi dyskotekowy,,Tell me baby'' z niezwykle ,,nośnym'' refrenem, pogodny ,,Charlie'', trochę hendrixowski,,She is only 18'' , ,,Warlocks'' z partią fortepianu Billego Prestona i ,,Hump de bump'', który z powodzeniem mógłby się znaleźć na ,,Blood,sugar,sex,magic''.

Niespodzianką jest tajemniczy, oparty na transowym motywie basu i kosmicznych partiach gitary ,,Animal Bar'' oraz ,,Turn it again''( przypominający dokonania Talking Heads).Ciekawie brzmią: niezwykle taneczny ,,21 century'',
ekspresyjny ,,Make you feel better'' oraz eksperymentalny
,,We believe'', w którym pojawia sie dziecięcy chór kościelny. Mamy też półakustyczny ,,Slow Cheetah'',
,,C' mon girl”z wyeksponowanym basem , czy też zmienny nastrojowo ,,So much I''.

Podobać sie mogą także balladowe ,,Hey'' i ,,Wet sand'' i melodyjny ,,Snow(Hey ho)'' z wielogłosowymi partiami wokalnymi. Wyróżnia się również energetyczny ,,Storm in the teacup'' z rapowaną partia wokalu.

To na pewno jedna z najciekawszych rokowych płyt AD 2006.Przyznam jednak, że słuchanie na raz całości tego dwupłytowego albumu może trochę zmęczyć.Dlatego najlepiej smakować tę muzykę po trochu.
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?