.::MUZOL::. - Recenzja: BO SARIS I ELAIZA WYSTĄPIĄ PODCZAS SYLWESTRA WE WROCŁAWIU

BO SARIS I ELAIZA WYSTĄPIĄ PODCZAS SYLWESTRA WE WROCŁAWIU

Wrocław zaprasza na sylwestra 2014-2015 na Rynku. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia widzowie przed telewizorami oraz publiczność na Rynku we Wrocławiu będą się bawić w rytm największych przebojów Europy. Wśród gwiazd są m.in. Elaiza oraz Bo Saris. Imprezę poprowadzi m.in. Halina Mlynkova! Początek transmisji sylwestra z Rynku we Wrocławiu w TVP2 o godz. 20.00.

Brytyjski “Guardian” okrzyknął Bo Sarisa mianem ''soulowej sensacji”, a krytycy zgodnie uznali, że Artysta na nowo przywraca wiarę w sztukę wokalną. Słuchając jego debiutanckiej płyty „Gold” zanurzonej w złotej erze soulu, aż trudno uwierzyć, że jest zaśpiewana przez kogoś kto nie pochodzi z tamtej epoki i nigdy nawet nie otarł się o Sama Cooke’a, Otisa Redinga czy Marvina Gaye’a. Z talentem na miarę młodego Michaela Jacksona, charyzmą James Browna i wdziękiem przewyższającym nawet samego Justina Timberlake’a, Bo Saris to urodzona gwiazda.

Wyjątkowy talent młodego Holendra został doceniony nie tylko w kręgach soul i R'n'B, ale też na scenie muzyki tanecznej – Bo Saris współpracował m.in. z Chase & Status, udzielając się gościnnie w nagraniu „Breath”, a jego własne utwory doczekały się remixów.

Główną postacią grupy Elaiza jest Elżbieta "Ela" Steinmetz, córka Polki i Ukraińca, która w Niemczech mieszka od ósmego roku życia. Muzyka z ojczyzn rodziców ma ogromny wpływ na piosenki, które pisze oraz na sposób, w jaki je śpiewa. Oprócz niej w zespole są dwie Niemki, akordeonistka Yvonne Grünwald oraz kontrabasistka Natalie Plöger. Panie wspaniale łączą w piosenkach wschodnioeuropejski folk, neofolk, a także tradycyjną muzykę pop oraz wpływy alternatywy.

Debiutancki album "Gallery", zawiera utwór "Is It Right", który Niemcy podczas konkursu Eurowizja 2014 w stolicy Danii, Kopenhadze. W piosenkach Elaiza poza wpływami folkowymi, odbija się również niesamowita energia Berlina. Melodramatyzm, szczęście, nastroje słodko-gorzkie, funkowe, intymne. Pełny wachlarz doznań. Są zainspirowane także przez śmierć ojca Eli, problemy w związkach, dojmujący smutek. To kalejdoskop wszystkiego, co spotyka człowieka w życiu. Piosenki są bardzo bezpośrednie, pełne emocji i autentyczne. Tuzin piosenek na "Gallery" trio nagrało w berlińskim studiu Valicon, z pracującymi w nim producentami, Frankiem Kretschmerem i Ingo Politzem.