.::MUZOL::. - Recenzja: KASA CHORYCH ''KONCERT

KASA CHORYCH ''KONCERT - 40 LAT'' (2015)

‘’40 lat minęło jak jeden dzień.’’ Kasa Chorych, przez te wszystkie lata, pozostała wierna bluesowej tradycji. Dziś możemy cieszyć się specjalnym, jubileuszowym koncertem, który Kasa Chorych zagrała w zeszłym roku w Polskim Radiu Białystok. W repertuarze tego występu znalazły się kompozycje z całej, bogatej dyskografii grupy.

Na dobry początek klasyczny blues ‘’Kapitan’’, z wyeksponowaną grą harmonijki. Zwraca uwagę mądry tekst o człowieku, który do wszystkiego doszedł własną, ciężką pracą. ‘’Puls’’ wprowadza w nas w bardziej poważny nastrój, z pięknymi gitarowymi duetami. Wspaniale słucha się ballady ‘’O człowieku’’ – jednej z najlepszych kompozycji z ostatniej płyty ‘’Orla.’’ Szczególnie zapadają w pamięć słowa:‘’Wierzę w miłość.’’

Klasyczny blues, w stylu Canned Heat, powraca w kompozycji ‘’Przez jedną noc.’’ W wersji koncertowej utwór ten ma bardziej swobodną, jammująca formę. ‘’Wolny wybór’’ to niezwykle energetyczne boogie z kapitalnie napędzającą całość grą perkusji. Pogodnej muzyce towarzyszy pełen optymizmu tekst:‘’Nie przejmuj się wczorajszym dniem Wszystko co dobre przed Tobą jest.‘’

Więcej stonowanych, delikatnych dźwięków przynosi ‘’Dokąd mnie prowadzisz’’, z wokalnym wsparciem Magdaleny Rosły i Ewy Duszczenko. Klimat tej kompozycji może się kojarzyć z twórczością Lynyrd Skynyrd. Podobne wibracje i emocje. Z przyjemnością słucha się też ‘’Niespodzianki’’ – utworze zachęcającym do szeroko pojętej społecznej tolerancji.

Na pochwałę zasługuję też harmonijkowe solo Michała Kielaka. Jego gra nadaje każdej kompozycji smaku. Słychać to także w kompozycji ‘’Chcę cię kochać’’, której melodyka nawiązuje do słynnego ‘’Thrill is gone’’ ś. p. B.B. Kinga. Wiele radości przynosi beztroski, instrumentalny ‘’MPO Blues’’, oparty na charakterystycznym motywie granym uniosono przez gitarę i harmonijkę.

Płyta ta potwierdza, że muzycy Kasy Chorych doskonale czuje się na scenie. Mimo upływy czasu nawet najstarsze kompozycje zespołu brzmią dziś świeżo i przekonująco. Fani klasycznego blues rocka na pewno będą usatysfakcjonowani. Szkoda tylko, że sam koncert taki krótki…. Pozostaje więc pozytywne wrażenie niedosytu.