facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 7

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Zapraszam do lektury mojej rozmowy ze Zbigniewem Preisnerem. Kompozytor opowiedział o procesie twórczym, współpracy z Davidem Gilmourem i koncertach promujących wydaną niedawno płytę ''W poszukiwaniu nowych dróg. Nowe i stare kolędy.''



Gratuluję pięknej, świątecznej płyty z kolędami! Kiedy zaczął Pan tworzyć siedem nowych kolęd, które znalazły się na płycie ‘’W poszukiwaniu nowych dróg. Nowe i Stare kolędy.’’?

Bardzo Panu dziękuję za pochlebne słowa. Odpowiadając na Pana pytanie, inspiracją tej płyty były teksty napisane najpierw przez Jana Nowickiego, zwłaszcza Kolęda samotnych, o którą go poprosiłem parę lat temu. Rok temu namówiłem Ewę Lipską, żeby napisała swoje „kolędy”. Napisała piękne teksty, które dzisiaj są niezmiernie aktualne. Te siedem nowych kolęd powstało, można powiedzieć, na ostatnią chwilę, czułem, że trzeba je wydać.

Od wydania albumu ‘’Moje kolędy na koniec wieku’’ minęło już 16 lat. Skąd pomysł, aby po tak długim czasie powrócić do koncepcji stworzenia nowych kolęd?

Tak jak mówiłem wcześniej, teksty i czas, w którym one powstały w tym naszym globalnym niebezpiecznym czasie.

Czy trudno było dobrać teksty, które pasowałyby do takiej szczególnej, świątecznej muzyki?

Nie wiem co Pan ma na myśli mówiąc świąteczna muzyka. Dla mnie te ‘’kolędy” są opisem naszego tu i teraz. „Uśnij, chociaż lęk zagłusza to, co ma się stać.”



Na płycie zagrał Pan na organach Hammonda oraz zajął się produkcją oraz instrumentacją. Jak przebiegał sam proces twórczy? Współpracował Pan z artystami czy przedstawiał gotowe pomysły?

Zawsze jako kompozytor przedstawiam gotowe pomysły, a moja współpraca z wybitnymi muzykami, którzy grali na tej płycie jest twórczym rozwinięciem moich pomysłów. Każdy z nich wniósł swoją wrażliwość i to jest piękne w sztuce. Efekt ostateczny zawsze jest sumą wszystkich osobowości, które biorą udział w nagraniu.

Szczególne wrażenie zrobił na mnie utwór ‘’Kolęda w drodze’’ w którym świąteczny spokój i zaduma zostają zakłócone medialnymi doniesieniami. Skąd pomysł na taką konstrukcję?

Puste miejsce przy stole- nasza polska wigilijna tradycja. Nie wyobrażam sobie jak mógłbym być obojętny na losy innych. Polacy to naród tułaczy, o czym już pisali Norwid, Mickiewicz, Słowacki. Dzisiaj też wędrujemy. Inni też mają to prawo, a naszym obowiązkiem jest to zrozumieć. Nie możemy odwracać się plecami, to nie po chrześcijańsku.

Na styczeń 2016 zapowiedziane są koncerty promujące wydawnictwo ‘’Nowe i stare kolędy.’’ To duże i ambitne artystycznie przedsięwzięcie. Czy któryś z koncertów będzie rejestrowany audio lub video?

Nigdy nie grałem „starych” kolęd na koncertach (były dwa, ale dla zamkniętego grona). To będzie moje pierwsze spotkanie z publicznością. Zaczynam od Bielska, gdzie się urodziłem, przez Gdańsk, Lublin, kończę w Katowicach. To moja podróż sentymentalna. W Gdańsku grałem kiedyś koncert z Davidem Gilmourem, w Lublinie występowałem parę razy z Piwnicą pod Baranami, a w Katowicach nagrywałem często muzykę z orkiestrą z NOSPRu. I ten ostatni koncert będę chciał zarejestrować audio i video. Mam nadzieję, że to będą piękne koncerty i że wszystko się uda.



A jak doszło do Pana do współpracy z Davidem Gilmourem?

11 lat temu David zaproponował mi współpracę przy albumie On the Island. Potem wspólnie zrobiliśmy koncert w Gdańsku. W maju nagraliśmy muzykę do jego kolejnego albumu ‘’Rattle that lock.’’ To była piękna współpraca, bardzo się z niej cieszę. Zawsze byłem fanem Pink Floyd, nigdy nie przypuszczałem, że będę mógł kiedyś pracować z Davidem. Marzenia czasami się spełniają.

O kim opowiada ‘’Kolęda dla Piotra’’?

O Piotrze Skrzyneckim, twórcy Piwnicy pod Baranami. Geniuszu, z którym pracowałem dwadzieścia lat, z którym przeżyłem piękne chwile mojego życia. Który wpoił we mnie zasadę, że „jak się sami nie zabawimy, nikt nas nie zabawi”. Którego już nie ma.

Czy już Pan ma w planach stworzenie muzyki do filmu lub solowego projektu?

Pracuję cały czas, aktualnie nad filmem ‘’Lies we tell’’ w reżyserii Mitu Misra, angielskiego reżysera hinduskiego pochodzenia. Pracuję też nad projektem, którego premiera będzie miała miejsce 10 listopada 2016r. we Wrocławiu. Nie chcę ujawniać bliższych szczegółów tego koncertu, niech to będzie niespodzianka.

Dziękuję za rozmowę!

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją płyty ‘’W poszukiwaniu nowych dróg. Nowe i Stare kolędy.'':http://muzol.com.pl/news.php?readmore=2866
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?