facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 4

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Na ,,Fear of the blank planet''znajdziemy 6 kompozycji utrzymanych w metalowo-progresywnym klimacie. To co zwraca uwagę to przemyślane teksty,będące refleksją nad otaczająca nas rzeczywistością. Mówią o zagubienia młodego pokolenia w świecie pełnym pokus jakie podsuwa chociażby nowoczesna technologia.



Muzycznie jest bardzo różnorodnie - otwierające płytę nagranie tytułowe wciąga tajemniczym klimatem i niepokojącą transową aurą budowaną przez główny klawiszowo - gitarowy motyw.

Opus Magnum albumu stanowi epicki, kilkunastominutowy ,,Anesthetize'' , który stanowi esencję stylu Porcupine Tree. Kompozycja rozwija się stopniowo i przez cały czas trzyma w napięciu. Możemy posłuchać kapitalnej solówki zaproszonego na sesję nagraniową gitarzysty Rush - Alexa Lifesona.

Drugim gościem na płycie jest sam Robert Fripp - gra i tworzy nastrojowe soundscapes w patetycznym,,Way out of here''.
Więcej nastrojowego, balladowego grania przynoszą utwory ,,Sentimental'' i,,My ashes''.

Album wieńczy zbudowany na niepokojącym brzmieniu syntezatorów, orientalizujący ,,Sleep together''.

Płyta powinna się spodobać nie tylko fanom grupy, ale także wszystkim zwolennikom ambitnego rocka.
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?