Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.
Naucz się:
Aktualnie online
Gości online: 10
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20,154 Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
ZU NA JEDYNYM KONCERCIE W POLSCE
Czołowy zespół noise'owo - jazzowej awangardy, ZU, wystąpi 29 czerwca we wrocławskim klubie Firlej. Będzie to jedyny koncert włosko-norweskiego tria w naszym kraju. Siedemnaście lat działalności ZU, polegającej w głównej mierze na żonglowaniu i „maltretowaniu” przeróżnych gatunków muzycznych, zaowocowało wyjątkowymi albumami wydanymi pod skrzydłami takich kultowych wytwórni jak: Ipecac, Atavistic czy japońsa Headz.
Eksperymentalne połączenie jazzu, noise’u, metalu, punka i awangardy sprawiło, że uznany kompozytor John Zorn opisał ich brzmienie jako pełną mocy i ekspresji muzykę, która kompletnie miażdży dorobek większości współczesnych zespołów. W pogoni za tytułem najbardziej pracowitego zespołu świata ZU zagrało ponad 2000 koncertów w Europie, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Azji, Rosji, Meksyku, a nawet w Afryce, będąc w trasie z muzykami pokroju Mike'a Pattona (jako Zu/Patton Quartet) i dzieląc scenę z Faith No More, Fantomas, The Melvins, Lightning Bolt, Sonic Youth czy The Ex. Współpracowali również z takimi wykonawcami jak: Dälek, Jim O' Rourke, NoMeansNo, FM Einheit (Einsturzende Neubauten), Peter Brötzmann, Eugene S. Robinson (Oxbow), Steve MacKay (The Stooges), Thurston Moore i Stephen O'Malley.
ZU powróciło w maju 2014 r., wydając nową EP-kę „Goodnight Civilization” (na której gościnnie na perkusji wystąpił Gabe Serbian z The Locust), a następnie album „The Left Hand Path” (z Eugene'em S. Robinsonem z Oxbow na wokalu). Później przyszedł czas na doskonale przyjętą płytę „Cortar Todo”, nagraną dla wytwórni Ipecac. Krążek ukazuje nową dynamikę zespołu, jest bardziej bezpośredni i intensywniejszy muzycznie niż to, co do tej pory można było usłyszeć. Latem 2015 roku Zu ogłosiło, że znalazło nowego perkusistę w osobie urodzonego w Szwecji, a mieszkającego w Norwegii, Tomasa Järmyra.
