facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 2

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Po udanym powrocie za sprawą ‘’Aury’’ przyszedł czas na kolejny (po reaktywacji) album – ‘’Infinity’’. Tym razem nowy materiał został nagrany bez udziału drugiego gitarzysty, Ace’a. Mimo tego muzyka Vincent nic nie straciła na swej witalności.

Otwierający płytę ‘’Nocny śpiew’’ to dobry przykład jak brzmi Vincent AD 2016. Mocne gitarowe riffy, charakterystyczny głos Piotra i napędzająca całość gra sekcji rytmicznej. Tak też jest w ultra ciężkim ‘’Tylko Twoje usta’’, z dźwiękowymi plamami instrumentów klawiszowych. Chwilę wycieszenia i zadumy przynosi ballada ‘’Jesteś sam’’, zbudowana na melodyjnym fortepianowym motywie. Porusza sugestywny tekst:
‘’Nawet kiedy jesteś sam
Zapomnij, że w pustych ścianach będziesz żył
Twój każdy dzień
Kolorami zagra sen radosny
Nigdy już nie poddasz się.’’

Należy też wspomnieć o pięknej solówce Boogie. Nadworny gitarzystą Vincent gra z taką pasją i wyczuciem, że aż iskry lecą! Do tego ma wielki talent kompozytorski oraz wyobraźnię muzyczną.

Vincent nadal świetnie godzą metalowy czad z przebojowością. Wystarczy posłuchać ‘’Takiej gry’’, ‘’Czego chcesz’’ czy też mojego ulubionego ‘’Do rana’’ (kapitalny fragment z motywem flamenco)! Wyróżnia się też ‘’Taki świat’’, z wyeksponowaną grą gitary akustycznej oraz przestrzennymi dźwiękami instrumentów klawiszowych.

Ważnym utworem jest ‘’Dziewczyna’’ opowiadający o nieletniej prostytutce. W utworze został wykorzystany fragment z filmu ‘’Sztos’’, co jeszcze mocniej uwydatnia słowny przekaz. Podobna, mroczna tematyka zostaje poruszona w ‘’Irackim’’. W kompozycji są silnie obecne nowoczesne syntezatorowe dźwięki. Boogie po raz kolejny wykonuje pirotechniczne solo.

Dobrze słucha się ‘’21st century boy’’ z repertuaru T-Rex. Vincent grają ten utwór po swojemu, wprowadzając własne smaczki – np. partie gitary zagrane techniką slide. Na koniec metalowa jazda w postaci 98 Ran. W tej kompozycji gitarowe riffy brzmią szczególnie ostro i jadowicie.

‘’Infinity’’ to płyta równa i solidna bez muzycznych wypełniaczy. Uwagę przykuwa już sama oprawa graficzna albumu autorstwa Davida Szatarskiego. Na pochwałę zasługuje masywne i selektywne brzmienie (efekt współpracy wokalisty Piotra oraz uznanego producenta Voytka Kochanka). Już teraz jestem ciekaw, jak te nowe utwory sprawdzą się na żywo.
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?