.::MUZOL::. - Recenzja: MICHAEL SETH STARR

MICHAEL SETH STARR - ''RINGO'' (2016)

Do fanów The Beatles nareszcie trafia pierwsza, książkowa biografia ‘’człowieka, który wyznacza rytm’’ – Ringo Starra. Jej autorem jest reporter telewizyjny oraz felietonista ‘’The New York Post’’ - Michael Seth Starr (zbieżność nazwisk przypadkowa).

Autor, w bardzo szczegółowy i barwny sposób, opowiada o wczesnych latach życia Ringa i jego pierwszych muzycznych fascynacjach – od skiffle do rock’n’rolla. Co ciekawe, grą na perkusji zainteresował się będąc ….w szpitalu (w dzieciństwie poważnie chorował). Po dołączeniu do grupy Rory Storm and the Hurricanes poczuł, że chcę zostać zawodowym muzykiem.

Prawdziwym punktem zwrotnym było jego dołączenie do młodych i obiecujących The Beatles. Nota bene, nasz bohater nie miał łatwego zadania – John, Paul i George wątpili, że poradzi sobie jako zawodowy perkusista. Potem jednak cała czwórka stała się bardzo zżyta i odniosła oszałamiający sukces. Ringo udało się nawet stworzyć kilka ważnych kompozycji z ‘’With a little help form my friends’’ i ‘’Yellow submarine’’ na czele. Autor często przytacza opinie prasy, krytyków muzycznych, a także samych fanów (zwłaszcza płci pięknej).

Po rozpadzie The Beatles Ringo oddał się swoim wielu pasjom – fotografii, malrstwu oraz grze w filmach. Okazało się, że ma naturalny, aktorski talent (co było już widoczne w takich produkcjach jak ‘’A hard day’s night’’ oraz ‘’Help!). Cały czas też tworzył nową muzykę i nagrywał płyty – z udziałem pozostałych beatlesów oraz wielu znakomitych muzyków (super grupa Ringo and his All Starr Band). Co ciekawe, Ringo zyskał duża sympatię dzieci dzięki programowi ‘’Shining time station.’’

Sporo uwagi autor poświęca życiu osobistemu Ringa – związkom z kobietami (pierwsze nastoletnie miłości, nieudane małżeństwo z Maureen), walce z nałogami (wraz ze swoją drugą żoną Barbarą Bach), relacjom z pozostałymi Beatlesami. Michael pisze w bardzo przystępny, dowcipny sposób, bez popadania w przesadne egzaltacje. Unika też epatowania tanią sensacją. Ciekawym dopełnieniem książki są wspomnienia i opinie o Ringu autorstwa czterech znakomitych perkusistów – Maxa Weinberga, Phila Collinsa, Kenny’ego Aronoffa i Johna Densmore’a.

Wszystko to składa się na fascynujący portret artysty, ale też i zwykłego człowieka - wrażliwego, uczuciowego, dowcipnego, pełnego pasji, lubiącego prowadzić aktywne życie towarzyskie. W książce zdarzają się pewne nieścisłości – np. nieprawdziwa informacja o braku udziału Franka Zappy w filmie ‘’200 Motels.’’ Brakuje też, choćby ogólnej, dyskografii Ringa – zarówno z The Beatles jak i solowej. Mimo tych uchybień książka powinna znaleźć się na półce każdego fana The Beatles.

Wydawnictwo: SQN