facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 2

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Galicja Productions zaprasza gorąco na kwietniowy koncert Dezertera Hańby! i Siksy. Do składu dołączają Marszałek Pizdudski oraz Janusz Reichel. Wszystko to w krakowskim klubie Kwadrat.

Dezerter - Zespół powstał w maju 1981 r. w Warszawie. Pierwszy skład to: Robert „Robal” Matera – gitara, voc., muzyka; Krzysiek Grabowski – perkusja, teksty i Darek „Stepa” Stepnowski – bas. Po pewnym czasie dołączył Darek „Skandal” Hajn – voc. Grupa przyjęła prowokacyjną wtedy nazwę SS-20 (były to radzieckie rakiety z głowicami nuklearnymi), a swój debiut koncertowy miała na Mokotowskiej Jesieni Muzycznej w listopadzie 1981 r. W stanie wojennym SS-20 został zmuszony zmienić nazwę i już jako Dezerter udał się w trasę koncertową z zespołami: TZN Xenna i Deuter (słynna Rock Galicja’82).

Pod koniec 1983 roku Dezerter nagrał singla dla Tonpressu: „Ku przyszłości” (4 utwory: „Ku przyszłości”, „Spytaj milicjanta”, „Szara rzeczywistość”, „Wojna głupców”). Jednak brak możliwości nagrania pełnej płyty skłoniły muzyków do założenia własnego miniwydawnictwa Tank Records. Jego nakładem ukazały się dwie kasety: „Jeszcze żywy człowiek” (koncert z Jarocina’84) i „Izolacja” (koncert Dezertera z Hybryd plus utwory nowofalowych zespołów radzieckich). W 1985 roku odszedł z zespołu Stepa, zastąpiony wkrótce przez Pawła Piotrowskiego. W następnym roku ze śpiewania zrezygnował Skandal (zmarł w 1995). Funkcję wokalisty ponownie przejął Robal. W 1985 roku ukazały się dwie składankowe płyty: „Fala”, na której obok m.in. utworów Siekiery, Kryzysu czy Izraela, znalazły się też utwory Dezertera: „Nie ma zagrożenia” i „Plakat” oraz „Jak punk to punk”, na której pojawiły się piosenki „Nie ma nas” i „Uległość”.

Rok 1987 przyniósł wydanie w USA przez Maximum Rock'n'Roll pierwszej długogrającej płyty Dezertera – „Underground Out Of Poland”. Dzięki operatywności ówczesnego menedżera grupy – Maćka Chmiela – w 1987 r. został nagrany pierwszy (ocenzurowany) LP „Kolaboracja”. Rok 1989 to kolejna płyta „Kolaboracja II”, a 1990 – „Wszyscy przeciwko wszystkim” (wydana w Polsce i we Francji) oraz dwumiesięczna trasa po Szwajcarii, Niemczech, Francji, Holandii, Japonii. Dwa lata później ukazał się album „Blasfemia”, a w 1993 r. „Jak powstrzymałem III wojnę światową” – zbiór archiwalnych nagrań Dezertera oraz cztery piosenki z udziałem Katarzyny Nosowskiej. W 1993 r. po raz kolejny nastąpiła zmiana basisty, na miejscu Pawła na krótko pojawił się Mariusz „Zyziek” Zych. Latem 1994 roku Dezerter (w składzie: Robert Matera i Krzysiek Grabowski) nagrał album „Ile procent duszy?”.

W tym samym roku powstał film o grupie: „Dezerter – nie ma zagrożenia” (zrealizowany przez Pawła Konnaka). Kolejna płyta zespołu: „Deuter” (1995) to przypomnienie utworów zespołu Deuter zaśpiewanych przez Pawła „Kelnera” Rozwadowskiego. Na basie zagrał Tony von Kinsky (zrezygnował z grania w zespole w 1999 i został zastąpiony przez Jacka Chrzanowskiego). Kolejne albumy to: „Mam kły mam pazury” (1996), „Ziemia jest płaska” (1998) i „Decydujące starcie” (2001), który po raz kolejny został nagrany w dwuosobowym składzie: Matera-Grabowski.

Rok 2002 obfitował w ciekawe koncerty, z których najważniejsza była trasa po Belgii, Holandii i Anglii z francuskim zespołem La Fraction. Największym wydarzeniem w jej trakcie był wspólny występ w londyńskiej Astorii dla kilku tysięcy osób. Na większości koncertów w 2002 r. gościnnie występowała Katarzyna Nosowska. W tym roku ukazały się również kompaktowe wznowienia archiwalnych płyt zespołu. Rok 2003 to m.in. trasa koncertowa z Moskwą, a także udział w festiwalu PRL w Warszawie i Katowicach. Dezerter zagrał tam obok m.in. KSU, Armii i Kultu.

W czerwcu 2004 r. ukazała się płyta: „Nielegalny zabójca czasu”. Jest to pierwsza płyta nagrana z nowym basistą Jackiem Chrzanowskim. Znalazło się na niej 14 utworów. Produkcją i organizacją nagrań zajął się sam zespół. Album był promowany jesienną trasą koncertową, na której gościem była grupa Akurat.

W kwietniu 2005 r. ukazało się pierwsze w historii zespołu DVD. Płyta zawiera zapis koncertu na X Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą. Zamieszczono na nim również wywiad z zespołem ilustrowany archiwalnymi materiałami. Wiosną 2006 r. zespół zagrał kilka koncertów w Polsce i Niemczech (Berlin, Brema, Hamburg). 24 kwietnia miał swoją premierę dwupłytowy album „Punk’s Not Jazz”, na którym zebrane zostały najpopularniejsze piosenki Dezertera. Wydawnictwo związane było z 25. urodzinami zespołu.

W kolejnych latach Dezerter prowadził głównie działalność koncertową. Wśród najważniejszych występów wymienić można: festiwale: Rock For People w Czechach (2006), Jarocin (2007), OFF Festival (2007), Węgorzewo (2008), koncerty w Edynburgu (2008), w Warszawie – akcja „Ratuj Tybet” (2008) i Berlinie (2009). W maju 2009 r. zespół zarejestrował piosenkę „Śpiew murów” do słów Tadeusza Gajcego, która ukazała się na płycie „Gajcy” wydanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego, przypominającej wiersze poety w aranżacjach polskich zespołów alternatywnych.

W listopadzie 2009 r. grupa wystąpiła w USA (Nowy Jork i Chicago). W Nowym Jorku Dezerter był gościem festiwalu „Walc Rebeliantów: Muzyka Undergroundowa zza Żelaznej Kurtyny”, współorganizowanego przez Instytut Kultury Polskiej. Impreza, wsparta panelem dyskusyjnym z udziałem muzyków, przybliżała Amerykanom życie społeczne i kulturalne w Europie Wschodniej przed rokiem 1989.

Kolejne miesiące to praca nad nowymi piosenkami zwieńczona sesją nagraniową w lipcu i sierpniu 2010 r. W międzyczasie zespół wystąpił na trzech ciekawych imprezach: w Toruniu w ramach festiwalu filmowego Tofifest (piosenki Dezertera pojawiły się w dwóch znakomitych polskich filmach: „Dom zły” i „Wszystko co kocham”), w Jarocinie ze specjalnym programem „Kłam TV”, a także na Puntala Rock Festival w Finlandii.

Nowy album zatytułowany „Prawo do bycia idiotą” ukazał się w październiku 2010 i była promowana jesienną trasą koncertową. Album otrzymał Fryderyka 2011 (w kategorii „Album Roku: Rock”). W listopadzie 2011 światło dzienne ujrzała płyta Jeszcze Żywy Człowiek (historyczne nagrania z Jarocina 1984). W listopadzie 2012 nakładem Mystic na rynku pojawią się reedycje płyt "Kolaboracja", "Wszyscy przeciwko wszystkim" i "Blasfemia".

Rok 2013 przyniósł kolejne koncerty i rozpoczęcie prac nad materiałem na nową płytę, który ostatecznie powstał w pierwszym półroczu 2014 r., a został zarejestrowany w lipcu 2014 roku. Album „Większy zjada mniejszego” ukazał się 6 października 2014 r. nakładem Mystic Production. Jesienią zespół promował płytę na koncertach w Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Wiosna 2015 to kolejne koncerty, a także zapowiedź dwóch ważnych winyli: "Wszyscy przeciwko wszystkim" i "Kolaboracja" (Pasażer zine and records).

Dezerter to:

Robert Matera – gitara, śpiew
Krzysiek Grabowski – perkusja
Jacek Chrzanowski – bas.

Hańba! - Masowe wystąpienia chłopskie i robotnicze krwawo tłumione przez policję i wojsko, getta ławkowe i pacyfikacje żydowskich miasteczek, zakulisowe rozgrywki na szczytach sanacyjnej władzy oraz widmo nadciągającej nad Europę wojennej katastrofy… witaj w roku 1937.
Po świetnie przyjętym ubiegłorocznym debiucie i niemal nieustającej trasie koncertowej Zbuntowana Orkiestra Podwórkowa „Hańba!” powraca z kolejnym albumem długogrającym pt. „Będą bić!” (Antena Krzyku/Karoryfer Lecolds). Krakowscy muzycy kontynuują swoją fikcyjną muzyczną opowieść, w której punk rock nie powstał w latach 70., lecz w burzliwych czasach II Rzeczypospolitej. Jak zawsze pomagają im w tym międzywojenni poeci (Tuwim, Broniewski czy Jurandot) oraz podwórkowe instrumentarium (banjo, akordeon, bęben, tuba, klarnet).

Tylko w 2016 i 2017 (a raczej, jak sami by powiedzieli, 1936 i 1937) roku Hańba! zagrała na: Primavera Festival (2017), Opener Festival (2017), SXSW (2017), Colours of Ostrava (2017), Pohoda Festival (2016) czy poznańskim Spring Break (2017). Ponadto koncertowała w USA, Hiszpanii, Czechach i Słowacji (Czechosłowacji), Niemczech, Danii i Holandii oraz – naturalnie – mniej lub bardziej znanych zakątkach Rzeczypospolitej. Za muzyczno-literacko-polityczną rekonstrukcję, która daje efekt zaskakujący: twórczo odświeża formułę folku i punka, a przy tym celnie opisuje dzisiejsze polskie konflikty i zagrożenia, zespół otrzymał Paszport Polityki w kategorii Muzyka!

Siksa to laska z misją za którą jej nienawidzą. Jeśli masz perfidny, wstydliwy sekret, coś czego nigdy nie wymówisz na głos… to ONA już o nim wie. Jest jak kolumna z pytaniami w „Bravo” w kształcie współczesnej Polski. SIKSA to rollercoaster/perfo-punk absolutny dzięki któremu przypominasz sobie dlaczego jako dzieciak chciałeś być dorosły i dlaczego jako dorosły chcesz znowu być gówniarzem. SIKSA to infantylny i aspołeczny koszmar ze scen punkowych, teatralnych i literackich.

Być może koncert, być może monodram, z pewnością nie projekt ale na pewno „wyborna” zabawa i gonitwa myśli. Pyskata literatura krzyczana do wulgarnych pochodów basowych wypluwana tu i teraz przez nie-aktorkę i nie-muzyka… a jeśli Polska kultura jest ciastem to SIKSA jest bulimiczką. I najważniejsze: Siksa jest śmiertelnie poważna. Siksa to Hymn Miłości. Zawsze chciałeś poznać ale mama Ci nie pozwoli, człowieku.

Marszałek Pizdudski - to jedyny w Polsce jednoosobowy zespół eksplorujący okolice punk rocka. Zadebiutował płytą „Marszałek Pizdudski One Man Band” (2014, Karrot Kommando), na której zaprezentował się jako jedyny pełnoprawny reprezentant powołanego przez siebie do życia gatunku blus-kantry-pank –połączenia śmiałej idei one man band, czyli człowieka-orkiestry, korzeni bluesa i country oraz bezkompromisowego podejścia do tekstów, właściwego punk rockowi. Muzycznie Marszałek najczęściej sięgał po surowe zagrywki bluesowe, akompaniując sobie nogami na zestawie perkusyjnym, w lirykach zaś dość odważnie i wulgarnie rozprawiał się z bolesnymi prawdami o miłości, nienawiści, ciemnych stronach miasta, życia i śmierci. Rozwinięciem tej formuły była płyta, „Marszałek i Konie” (2016) nagrana w towarzystwie zespołu Konie. Jesienią 2016 premierę miała druga solowa płyta Marszałka, zatytułowana „Split”, którym to słowem zwykle określa się wspólne wydawnictwo dwóch zespołów. Na albumie Marszałek zaprezentował dwa oblicza: znaną już formułę one man band, w której odwołał się do swej bluesowo-countrowej tradycji i brudny, minimalny electro-punk, oparty o surowe brzmienie basu i automatu perkusyjnego.

Obecnie Marszałek porzucił wraz z gitarą 6-strunową swój bluesowy punkt wyjścia i uprawia ‘h8 poetry punk’ – zredukowany do bębnów i zapętlonych riffów basowych podkład, na tle którego melodeklamuje swoją poezję nienawiści. Przeklina, pluje żółcią i jadem, ma syfiasty głos, nie umie śpiewać. W kwietniu 2018 ukaże się, popełniona do spółki z duetem SIKSA, płyta „Patriotyzm jutra”. Marszałek to solowy projekt Piotra Markowskiego - basisty, wokalisty i tekściarza związanego ze szczecińskimi zespołami Vespa, Pomorzanie i grupą performerską Wielkie Pomorze.

Janusz Reichel - Poeta i muzyk. We wczesnych latach osiemdziesiątych grał w nowosądeckich zespołach: w nowofalowym EGO 4.5 (wyróżnienie na wojewódzkim przeglądzie zespołów muzycznych w Nowym Sączu w 1983 roku) oraz awangardowym NO PASARAN (drugie miejsce i nagroda za kompozycje na podobnym festiwalu rok później). Kolejnym rozdziałem w twórczości Janusza był założony w 1986 roku punkowy zespół ZIMA, który działał z przerwami do 1991 roku. W 1988 roku podczas wojewódzkiego przeglądu zespołów muzycznych w Radomiu grupa zajęła I miejsce. Po zespole pozostały nagrania wydawane na kasetach w tzw. trzecim obiegu. Podczas koncertów i w nagraniach Janusz powraca czasem do piosenek ZIMY, wśród których wiele nadal zachowuje swoją aktualność.
foto: Tomek Ogrodowczyk

Od 1991 roku Janusz Reichel rozpoczął swą indywidualną drogę artystyczną. Od tego czasu ukazało się kilka albumów z jego muzyką (początkowo jedynie na kasetach). W latach 1993-94 współpracował z grupą ATMAN. Jedną z piosenek Janusza umieścił na swojej płycie "Mam kły, mam pazury" (1996) zespół DEZERTER. Piosenki Janusza Reichela bardzo trudno jest określić jednym wspólnym mianem. Są to zwykle akustycznie wykonane kompozycje, z bardzo oszczędnym akompaniamentem. Na koncertach można czasem usłyszeć Janusza także z gitarą elektryczną. W 2017 roku Pasażer opublikował na płycie winylowej reedycję pierwszej kasety Janusza nagranej z grupą Atman a ZIMA Recordswydała CD z jego dotychczas ostatnią płytą zatytułowaną: „Nikt nie chciał słuchać Kaczmarskiego”.

Z recenzji koncertu (J.Bobrek, Sądeczanin,13.10.2016):

„Czorsztyn 91’”, „Jasiek Malarz Pokojowy”, „Spotkanie” czy „Powrót do Matki Ziemi” to piosenki, które w latach dziewięćdziesiątych, czasach kasetowych, biły rekordy popularności, chociaż to w przypadku Reichela może niezręczne określenie. Punkowy bard o takową nie zabiegał, nawet kiedy niektórzy nazywali go Jackiem Kaczmarskim polskiej generacji X. […] W tym roku wyszła jego płyta „Rozstrzelone”, a muzyk znalazł inspirację do nowych piosenek, obserwując m.in. poczynania aktualnej ekipy rządzącej…

Z materiałów promocyjnych niezależnego wydawnictwa Pasażer:

Piosenki Janusza są proste, nawet ascetyczne i mało efekciarskie. Mimo często radykalnego przesłania - ciepłe i ujmujące. Ongiś współpracował z grupą Atman, wydał wspólną kasetę z ortodoksyjnie punkową kapelą anarchistyczną - Guernicą Y Luno. Obecnie coraz częściej zabarwia swe studyjne nagrania użyciem instrumentów elektronicznych. Na koncertach jednak wciąż pojawia się jako „człowiek z gitarą”.

Nieprzypadkowo porównuje się go do takich postaci jak Billy Bragg, Joan Baez czy nawet Bob Dylan. Tak z racji stylu wykonawczego jak i społecznego zaangażowania swej twórczości.Wszystkie wydawnictwa Janusza Reichela (czy też Jaśka Malarza jak z przymrużeniem oka każe się nazywać) ukazały się pod szyldem małych wydawnictw, głównie z kręgu niezależnej sceny hard core/punk.

Dezerter, Hańba, Siksa, Marszałek Pizdudski, Janusz Reichel
Kraków – 07.04.2018 – Klub Kwadrat ul. Skarżyńskiego 1
Otwarcie Bram 18:00 Start 19:00
Bilety przedsprzedaż 40 zł, w dniu koncertu 50 zł do nabycia:

BILETY KOLEKCJONERSKIE:

Klub Pod Jaszczurami, Rynek Gł. 8
Klub Kwadrat, ul. Skarżyńskiego 1
Metal Shop, ul. Długa 17
Klub Dziekanat, ul. Pędzichów 23
Klub Lochness, ul Warszawska 15
Płyty Winylowe, ul.Dobrego Pasterza 100

Wysyłkowa sprzedaż biletów kolekcjonerskich:
tel.12 632 21 47 (metal.shop.dluga@gmail.com)


Bilety z systemu Ticketmaster w sieci sklepów: EMPIK, MEDIA MARKT, SATURN w całej Polsce.
Bilety z systemu Going:
https://goingapp.pl/evt/1183132/dezerter-siksa-inni

https://www.facebook.com/events/897708790384559/
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?