facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 10

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Maddie Rock Squad to młoda, bardzo obiecująca formacja rockowa. Niedawno miałem przyjemność rozmawiać z gitarzystą tej grupy - Patrykiem Kuroniem. Zapraszamy do lektury wywiadu.

Kiedy zacząłeś grać na gitarze?

Zaczęło się to 7 lat temu. Dostałem wówczas pierwszą gitarę klasyczną na Mikołaja i wtedy zaczęła się moja przygoda. Wtedy to było bardziej hobby. Nikt się tego nie spodziewał, że tak to się rozwinie – tu zespół, tu trasa koncertowa. Na początku brałem lekcje od kolegi mojego taty – Krzysztofa Sawczuka – to jest gitarzysta z Częstochowy. Potem troszkę sam się uczyłem. Teraz szkolę się u Roberta Glińskiego – gitarzysty Chłopców z Placu Broni. I tak już uczę się od 3 lat do teraz.

Kiedy powstał zespół Maddie Rock Squad?

Maddie Rock Squad powstał ponad rok temu. W zeszłe wakacje mieliśmy pierwszą próbę tylko, że wtedy tak w okrojonym składzie – ja, Magda i Michał (perkusista) i drugi gitarzysta, który po tej próbie zrezygnował. Mieliśmy chwilę przerwy i potem ruszyliśmy tak dość konkretnie z naszym projektem.

Czy pamiętasz pierwszy koncert Maddie Rock Squad?

Oczywiście. To był bardzo dobry koncert w Rybniku . Mimo, że pierwszy raz i tego, że nikt nas nie znał to zostaliśmy bardzo gorąco przyjęci. To był bardzo dobrze zapamiętany przeze mnie koncert.

A jak przebiega proces twórczy w zespole? Kto głownie komponuje?

Głównie komponuje nasz producent – Michał Wala, ale teksty pisze Magda.

‘’Zew’’ to wasz debiutancki album. Kiedy i gdzie był nagrywany?

Album był nagrywany u naszego producenta – Michała Wali – w jego studio na przestrzeni zeszłego roku.

Czy płyta jest dostępna w formie fizycznej?

Tak, oczywiście. Mamy bardzo dużo egzemplarzy płyty. Można je nabyć na eBayu, a także za pośrednictwem naszej strony na fb. Wystarczy napisać.

Jak słuchałem płyty to poruszył mnie tekst utworu ‘’Depresja’’: ‘’To ona niszczy ten świat. To ona kradnie życia smak.’’ To jest dość aktualne bo dziś depresja jest niestety bardzo powszechną chorobą.

Tak oczywiście. Staramy się tworzyć właśnie utwory z przesłaniem. Gatunek, który gramy – czyli rock szeroko pojęty – ma takie swoje stereotypy, które świadczą trochę o jego płytkości np. teksty o alkoholu – takie typowo nieistotne rzeczy. A my staramy się tworzyć coś takiego z przesłaniem. Coś, co aktualnie ma wydźwięk we świecie. Także w utworze ‘’Melodia twa’’ zawarte jest aktualne przesłanie dla obecnych czasów.

Ważny jest też tekst utworu ‘’Blizny’’: ‘’Blizny przeszłości siedzą w głowie mej, by przypomnieć wszystko to, co było złe.’’

Tak jest, że w naszych umysłach siedzą nasze strachy i rzeczone blizny, które nie dają nam czasami spokoju – tak jak na przykład depresja. Teksty Magdy mają siłę wyrazu i przesłanie z którym wiele osób może się utożsamić.

Co ciekawe, na płycie znalazła się wasza wersja przeboju Britney Spears ‘’Baby one more time’’ (moim zdaniem lepsza od oryginału). Skąd pomysł na taki cover?

Myślę, że to był taki bardzo spontaniczny pomysł. Znaleźliśmy piosenkę, która jest hitem popowym. Stwierdziliśmy, że pójdziemy tak naokoło i zrobimy rockową wersję. Jak graliśmy w Mikołowie na WOŚPie w tym roku, to publice bardzo się podobała nasza wersja. I stąd krążą opinie, że nasza wersja jest lepsza niż oryginał.

Czy masz swoich gitarowych idoli?

Tak – jest jeden, jedyny przez którego gram na gitarze – jest to Slash (gitarzysta Guns’n’Roses). Parę lat temu miałem przerwę w grze na gitarze, ale to się wszystko zmieniło od koncertu Guns’n’roses w Gdańsku. Wtedy pierwszy raz zobaczyłem na żywo tego pana w kapeluszu i stwierdziłem, że to jest to, co chcę robić już zawsze. To jest zdecydowanie mój idol, autorytet. Mimo tego, że nie wzoruję się na nim zbyt bardzo w moim codziennym graniu, to zawsze ma i będzie miał dla mnie duże znaczenie.

A masz jakieś ulubione kompozycje na płycie?

Tak – zdecydowanie bardzo lubię ‘’Ciszę.’’ Tam wszystko jest skomponowane bardzo ciekawie – początek jest delikatny, potem wchodzą mocne gitary, później jest znowu delikatnie. A solówka, która jest zawarta w tej piosence jest naprawdę bardzo dobra. Drugą moją ulubioną piosenką jest ‘’Depresja’’ – od początku odkąd gramy razem to ta piosenka jest jedną z moich ulubionych, bo początkowy riff robi duże wrażenie. Zawsze uwielbiam ją grać na koncertach. Lubię jeszcze ‘’Kluby Nocą’’. Przy tej piosence publika żywo reaguje. Nagraliśmy do tego utworu teledysk w częstochowskim klubie – myślę, że delikatnie kontrowersyjny, ale udany. Zdecydowanie te trzy numery są moimi ulubionymi.


Jak wam się grało z Elektrycznymi Gitarami?

No to był naprawdę wulkan energii. To jak publika reagowała na nas robiło niesamowite wrażenie. Tak naprawdę nigdy nie mieliśmy okazji zagrać dla tak dużej publiki – tam było z 300 lub 400 osób na samym suporcie (czyli na nas). Więc dla początkującego zespołu robi to duże wrażenie. To jest niesamowita energia na scenie. Gdy jest pozytywny odbiór publiki to nam się wtedy dobrze gra. Im więcej ludzi tym jest zdecydowanie lepiej. Ten koncert na długo zapadnie nam w pamięci. Myślę, że tak dobry koncert się jeszcze kiedyś powtórzy. I czekamy na to.

Czy jeszcze któryś z koncertów wam się podobał?

Myślę, że jeszcze drugi koncert – w Częstochowie graliśmy w takiej klubo – pizzerii ‘’La Gondola’’. Tam było bardzo wielu ludzi, a to był nasz pierwszy koncert w Częstochowie. Ten występ nam bardzo dobrze wyszedł – jak na ten klub to frekwencja była naprawdę duża. Tam było jakieś 90 osób. Było naprawdę super. Tak negatywnie wypadł nam drugi koncert w Rybniku. Wtedy po prostu publika nie dopisała, ale zacisnęliśmy zęby i zagraliśmy ten koncert. Potem już było tylko lepiej.

Jakie macie plany na najbliższą przyszłość?

W najbliższej przyszłości ruszamy w trasę – od 21 października zaczynamy koncertowanie regularne. 21 to będzie koncert w Tarnobrzegu, później będzie występ z Closterkeller, a następnie już co weekendowe granie. To będzie trwało tak do stycznia – to się może przedłużyć. Myślę, że następnie skupimy się na nagrywaniu drugiej płyty. Miejmy nadzieję, że wystąpimy na Poland Rocku bo to jest takie nasze małe – duże marzenie. Miejmy nadzieję, że nasze marzenie się spełni. Wystąpimy na pewno we Wrocławiu – 6 stycznia.

Dziękuję za rozmowę!


https://www.facebook.com/maddierocksquadMRS
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?