Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.
|
Gości online: 2
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
|
|
|
SELAH SUE ,,SELAH SUE'' 2CD DELUXE EDITION (2012) |
Bardzo dobrze się stało,że zdecydowano się na wydanie nowej,dwupłytowej edycji słynnego debiutu młodej, niezwykle utalentowanej blondwłosej wokalistki/gitarzystki – Selah Sue. Ta belgijska artystka od razu została okrzyknięta ,,nową'' Lauryn Hill i Erykhą Badu. Czy słusznie? Moim zdaniem nie do końca. Charakterystyczny,nieco zachrypnięty głos Sue bardziej mi się kojarzy z Amy Winehouse czy też Adele. Samą muzykę artystki też trudno jednoznacznie sklasyfikować.
Praktycznie cała debiutancka płyta Selah Sue to prawdziwa ,,kopalnia muzycznych hitów'' z bardzo popularnym ,,This world'', zbudowanym na akordach gitary klasycznej ,,Raggamuffin'' czy też refleksyjny ,,Crazy vibes''. ,,Peace of mind'' to wręcz modelowy przykład brzmień spod znaku R&B z elementami rapu w refrenach.
Wokalistka ma świetne wyczucie rytmu co jest szczególnie słyszalne w takich nagraniach jak ,,Black part love'', bujającym ,,Crazy sufferin style'' lub mogącym znaleźć się na ścieżce dźwiękowej do filmu z Jamesem Bondem ,,Please'' (z gościnnym udziałem Cee – Lo- Greena).
Osobną całość stanowią kompozycje balladowe z dużą rolą gitary klasycznej: przejmująca pieśń ,,Mommy'', refleksyjne ,,Explanations'' i ,,Summertime'' z orkiestrowym tłem i partią organów Hammonda. Szczególne wrażenie robi też zamykający płytę,dość mroczny i nowoczesny brzmieniowo ,,Just because I do''.
Drug dysk zawiera sporo muzycznych rarytasów – remixy utworów znanych z debiutu jak na przykład ,,Ragamuffin''(z udziałem J. Cole'a), ,,Crazy vibes''. Wśród innych nieznanych wcześniej kompozycji wyróżniają się: ,,Fade away'' w stylu nagrań z lat 50. , lekko jazzujący ,,Famous'' czy też ,,The more that I'' oparty na rytmach reggae.
Muzyczną perełką jest kameralna ballada ,,Break'' w której ponownie powracają dźwięki gitary klasycznej. Podoba mi się też wyciszony ,,All I need from you'' mogący się trochę kojarzyć z pierwszymi nagraniami Michaela Jakcsona. Bardziej klubowe rytmy usłyszymy w rytmicznym ,,Zanna''(zaśpiewane w duecie z Tomem Barmanem).
Po tej naprawdę solidnej dawce muzyki dochodzę do wniosku,że Selah Sue na pewno nie będzie jedynie kolejną,sezonową gwiazdą,która szybko zniknie i pójdzie w niepamięć. Jeśli ktoś jeszcze nie słyszał o artystce(są jeszcze tacy?),a lubi nastrojowy,wysmakowany nowoczesny pop z dyskretnymi elementami soul i rap to ta muzyka jest dla niego.
Płytę wydał Warner Music Poland |
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
|
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
|
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
|
|