.::MUZOL::. - Recenzja: RETROSPECTIVE ''LOST IN PERCEPTION'' (2012)

RETROSPECTIVE ''LOST IN PERCEPTION'' (2012)

Twórczość Retrospective zaciekawiła mnie już 4 lata temu, gdy został wydany pierwszy album ''Stolen thoughts''. Po długich oczekiwaniach mogłem zapoznać się z najnowszym dziełem zespołu – ''Lost in perception''. Zespół zrobił duży krok do przodu i jeszcze bardziej zadbał o atrakcyjność swojej muzyki.

W niesamowity nastrój tej płyty wprowadza już sama okładka – dziwna, tajemnicza, pełna symboli. Co do muzyki zespół postanowił nieco skrócić czas trwania poszczególnych kompozycji – wyjątkiem jest epicka suita ''Swallow the green tones''. Ale po kolei.

Pierwsze dwa utwory bardzo dobrze oddają klimat całości – nowoczesne brzmienia instrumentów klawiszowych, ''zapętlona'' gra sekcji rytmicznej, nieco ''schowane'' partie gitar i ekspresywny śpiew Jakuba Roszaka. Wokalista doskonale potrafi oddać nastrój muzyki i pisanych przez siebie tekstów.

Ciężkie riffy gitar są bardziej wyeksponowane w utworze ''Huge black hole'', który naprawdę potrafi wciągnąć słuchacza dzięki wysmakowanym i niepokojącym orientalnym melodiom. Jeśli dodać do tego klasycznie progresywne sola gitar i piękne klawiszowe pejzaże to staje się jasne, że jest to mój faworyt na płycie.

Nieco bardziej pogodnie i refleksyjnie robi się w kompozycji ''Egoist'' pełnej ciepłych brzmień i filozoficznych przemyśleń zawartych w tekście. ''Lunch'' jest pierwszym utworem w którym możemy posłuchać także śpiewu grającej na klawiszach Beaty Łagody. Jej wokalne duety z Jakubem to prawdziwa ozdoba tego albumu.

''Musical land'' to bardzo ciekawa próba połączenia estetyki King Crimson z lat 80-tych (gęsta faktura gitar, polifoniczna struktura) i nowocześnie pojmowanego prog metalu. Okazuje się, że nawet w krótkich formach muzycy potrafią zmieścić wiele wartościowych pomysłów muzycznych.

Wyciszenie i melancholijne nastroje są obecne w balladach: ''Our story is beginning'' z powtarzanym, melodyjnym gitarowym motywem i w akustycznym ''Ocean of a little thoughts''. Szczególnie to drugie nagranie, utrzymane w klimacie Mostly Autumn'', ma tradycyjnie piosenkowy charakter( refreny ponownie śpiewane w duecie).

W kilku momentach na ''Lost in perception'' śpiew Beaty jest bardziej wyeksponowany – na przykład w melodyjnym fragmencie suity ''Swallow the green tones'':
''Everyone can dream on!
But dreaming won't save us, it won't save anyone!''

Utwór rozwija się powoli od sennego motywu klawiszy i melodyjnych dźwięków gitar. Zupełnie jak w klasycznych dokonaniach Pink Floyd. Kompozycja nabiera tempa i rozmachu, a Jakub wznosi się tu na wyżyny wokalnej ekspresji. ''Swallow the green tones'' to, bez wapienia, magnum opus płyty.

Nowe dzieło Retrospective na pewno na długo ''zagości'' w odtwarzaczach fanów rocka progresywnego. Nie jest to płyta łatwa w odbiorze – wymaga spokoju i doświadczenia w obcowaniu z muzyką. Gdy jednak bardziej wgłębimy się w dźwięki i teksty to, z pewnością, będziemy chcieli częściej wracać do albumu ,,Lost in perception''.

Więcej o Retrospective:

http://www.retrospective.pl/