.::MUZOL::. - Recenzja: PETER HINCE ''QUEEN

PETER HINCE ''QUEEN - NIEZNANA HISTORIA''

Książka Petera Hince' a to rzeczywiście wyjątkowa pozycja. Od razu należy zaznaczyć,że nie jest to standardowa biografia zespołu bazująca na datach, faktach itp. To pasjonująca i barwnie opisana historia Queen, dzięki której poczujemy się jakbyśmy rzeczywiście podróżowali z muzykami ''w czasie i przestrzeni''.

Już na samym początku książki Peter sygnalizuje:
,,Nie jest to kompletna i chronologicznie uporządkowana historia zespołu Queen. Przedstawiam tylko swoje osobiste doświadczenia, które, mam nadzieję, pozwolą wam zrozumieć, co to znaczy być z zespołem – czy to na scenie, czy za kulisami, w studiu lub na planie teledysku... przy barze.''

Hince ma wszelkie predyspozycje,aby profesjonalnie i rzetelnie napisać o losach jednej z najlepszych grup rockowych XX wieku. Dlaczego? Autor przez ponad 10 był pracownikiem technicznym Freddiego Mercury' ego i Johna Deacona. Queen odnosił wówczas największe sukcesy artystyczne, grając spektakularne koncerty i tworząc tak klasyczne albumy jak ,,A night at the opera'' czy też ,,News of the world''.

Najlepiej poznajemy osobowość Freddiego Mercury, który w miarę upływu czasu, staje się przyjacielem Petera. Dowiadujemy się, że wspaniały frontman Queen jest, prywatnie, bardzo nieśmiałym i często skrytym człowiekiem. Jest to widoczne już w pierwszym rozdziale książki gdy Peter, w bardzo sugestywny sposób, opisuje nerwową atmosferę przed koncertem – Freddie zarzeka się, że nie wyjdzie na scenę. ,,Fred ma, to, czego chciał – jest w centrum zainteresowania.'' - puentuje obecną sytuację Hince.

Z drugiej strony Mercury na koncertach był prawdziwym showmanem, który miał w sobie ''to coś''. Potrafił porwać tłumy fanów i sprawić, że każdy koncert Queen stawał się prawdziwym, rockowym spektaklem. Peter ukazuje też krytyczne momenty w historii grupy – ''wypalenie fizyczne i twórcze'' po ogromnych i długich trasach koncertowych w latach 80-tych.

Należy podkreślić,że autor nie ma ''nabożnego'' stosunku do zespołu – potrafi skrytykować muzyków, często nawet w bardzo dosadny sposób. Dzięki temu jego portret Queen staje się zdecydowanie bardziej autentyczny i obiektywny. Książka zawiera także wiele unikalnych i efektownych zdjęć, pokazujących artystów zarówno na scenie jak i poza nią(podczas pracy w studiach nagraniowych).

Spośród naprawdę wielu miejsc, w jakich Queen miał możliwość koncertowania, zdecydowanie warto zwrócić uwagę na dowcipne relacje z pobytu w Ameryce i Japonii. W jednym z amerykańskich barów Peter i cała ekipa techniczna zostaje zasypywana pytaniami w stylu: ''Czy w Londynie nadal utrzymuje się mgła''? , ''Co słychać u rodziny królewskiej''?

Z kolei w Japonii muzycy zostali przyjęci bardzo ciepło z należnym ''Królowej'' szacunkiem i entuzjazmem – pierwsze rzędy w salach koncertowych uroczyście kłaniały się muzykom przed każdym ich występem.

Peter prowadzi swoją opowieść w sposób bardzo szczegółowy – czasem mam wrażenie jakbym ''czytał film dokumentalny'' o zespole. Szczególnie barwne są opisy pobytu muzyków w różnych częściach świata - nawet tych bardzo niebezpiecznych, jak RPA czy też Ameryka Południowa.

'Queen – nieznana historia'' przedstawia nam nie tylko ''życie w trasie'', ale i kulisy powstania słynnych teledysków, proces nagrywania w studio, a także tak zwane ''rozrywki w drodze''(czyli ulubione sposoby na spędzanie przez muzyków i ich technicznych wolnego czasu). Opowieść kończy się wraz z podjętą przez Petera decyzją o poświęceniu swego życia nowej pasji – fotografii. W tym czasie muzycy rezygnują z koncertów ze względu na pogarszający się stan zdrowia Freddiego.

Warto więc sięgnąć po tę książkę, która wedle słów autora ''miała być moim hołdem – nie tylko dla Freddiego i tych, których już nie ma pośród nas, ale również dla tamtych cudownych wspólnie przeżytych czasów''. Dla fanów i sympatyków twórczości sławnej ,,Królowej'' pozycja obowiązkowa.

wydawnictwo SQN
Kraków 2012